Wpis z mikrobloga

@Onkologia: Sceny u Stanisława mocno Cię wymęczą. To był tak nudny typ, że montażysta robił u niego to samo co u Dahmera, czyli nie dodawał żadnej muzyki i tak montował, by było jeszcze bardziej niezręcznie niż w rzeczywistości xD
  • Odpowiedz