Wpis z mikrobloga

jak pomyślę jakim #!$%@? dzieckiem to aż mi smutno...
od 8lvl praktycznie sam siedziałem w domu, chodziłem do szkoły w mieście obok nikogo na osiedlu nie znałem to po szkole dzień w #!$%@? dzień sam siedziałem, starsza na 2 etaty robiła, a ojca nie było, siostra się wyprowadziła. Kurde sam ze sobą grałem w eurobiznes i inne planszówki czy grałem w makao i katowałem cartoon network, potem wpadł komp i siedzenie przed nim. Wakacje? u babci na wsi całe 2 msc, miałem w dupie poznawanie dzieciaków i przeczytałem cały dział horrorów z biblioteki w mieście obok przez kilka lat podstawówki. I tak to trwa do dziś, najpierw szkoła -komputer -sen teraz praca komputer/rower -sen. Chciałbym umieć to zmienić ale w sumie przez ponad 30 lat nie nauczyłem się żyć i chyba nie zdążę już.
#przegryw #tfwnogf ##!$%@? #przegrywpo30tce
  • 4
  • Odpowiedz
@mati1990 też się zastanawiam czy da się jakoś to zmienić, mam jeszcze nadzieję. Ja jakoś nie ubolewam nad tym jak przeżyłem młodość lub czego nie przeżyłem ale teraz z czasem wychodzi to czego nie przeżyłem i wtedy robi się smutno.
Rower: dzięki niemu mam jakiś mały cel w życiu, podnosi mnie trochę na duchu. W przyszłym roku planuje przejechać trasę R10 i co nieco w górach i fajnie by było znaleźć
  • Odpowiedz