Aktywne Wpisy
![olcayn](https://wykop.pl/cdn/c3397992/olcayn_WAsRsOJfTM,q60.jpg)
olcayn +310
Myślicie, że beka0 to szczyt bezczelnego rozdawnictwa? To patrzcie #!$%@? na to XDDD
#nieruchomosci #polityka
#nieruchomosci #polityka
![olcayn - Myślicie, że beka0 to szczyt bezczelnego rozdawnictwa? To patrzcie #!$%@? na...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4531550fca2d933f9a3637d85697923891acc2ec1781d32235361b9f3eb24186,w150.jpg?author=olcayn&auth=ce00ed0642687b23669407ca693f1cba)
źródło: 1000017045
Pobierz![Hieronim_Josif_Bruegel](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5b45051770e69eaf654b0f5c14557596ec279210d5195a8ef580afbc462fb721,q60.jpg)
Kompromitacja wiejskiego cw[ ]ela.
Dzisiaj przyjechała nowa listonoszka ze zwrotem podatku dla ojca. Blondynka w moim wieku. Chuop rąbał drwa i był cały czerowny. Dziewczyna pyta się czy tu mieszka [imię i nazwisko starego] i że jest zwrot podatku. Odpowiadam, że tak i że to mój tato. Każe mi podpisać. Wylicza kasę dla ojca. Chciałem już powiedzieć jej: "Do widzenia" , a ona do mnie zagaduje.
Mówi, że dopiero zapoznaje się z
Dzisiaj przyjechała nowa listonoszka ze zwrotem podatku dla ojca. Blondynka w moim wieku. Chuop rąbał drwa i był cały czerowny. Dziewczyna pyta się czy tu mieszka [imię i nazwisko starego] i że jest zwrot podatku. Odpowiadam, że tak i że to mój tato. Każe mi podpisać. Wylicza kasę dla ojca. Chciałem już powiedzieć jej: "Do widzenia" , a ona do mnie zagaduje.
Mówi, że dopiero zapoznaje się z
![HieronimJosifBruegel - Kompromitacja wiejskiego cw[ ]ela.
Dzisiaj przyjechała n...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3cb542d35ec0b4fd92690fa705af98b07869c7e66873df5614292eca0ee3ac56,w150.jpg)
źródło: gQLnlyt6SzpkDVdiH9sRVQbdE1q0z8NQ
Pobierz
#pytanie #alimenty
@wszystkieNazwyZajete: No a czemu mam nie mieć? Starannie dobrana, wiele odrzuconych przez te lata, które się nie nadawały.
@girlsjustwannahavefun: To jest często powtarzana głupota. Kobieta potrafi się zmienić po urodzeniu dziecka — o tak sobie, bez większych powodów. Mężczyźni nie przewidują przyszłości.
@wszystkieNazwyZajete: To chyba "koleżanka" napisała :). Kobiety często stosują taką pokrętną logikę — wina ma być po stronie mężczyzny, odpowiedzialność kobiet nie istnieje.
@Baudi: Za to kobiety muszą, bo jak wybrały mężczyznę i ten je opuszcza, zdradza, stosuje przemoc, zmienił się, no to ich wina bo lubią bed bojuf i trzeba było myśleć przed spłodzeniem dziecka, a nie teraz socjal i alimenty żądać, samotne matki won bo głupie pasożytki.
To wasza retoryka przegrywy. Jak widzę odnośniki
Ja w tym wątku nie wskazywałem ani nie szukałem winnego — odniosłem się do komentarza kobiety, która obwiniła z góry mężczyznę — nie mając żadnych szczegółów, co się wydarzyło.
Za dużo sobie dopowiadasz odnośnie moich wypowiedzi — uważam, że wina za rozpad małżeństwa czy związku może być po każdej ze stron lub obu na raz — powtórzę,
@nowywinternetach: I skoro już się do mnie odezwałeś, to sugeruję Ci zaktualizować swoją wiedzę, bo stwierdzenie, że mężczyźni dominują w zdradach od dawna już jest nieaktualne.
@Baudi: Owszem, w waszej ideologii dominują kobiety wszędzie gdzie panoszy się zło. Nawet w przemocy. Już nie można nawet powiedzieć, że mężczyźni w niej dominują, bo zaraz ktoś wyskakuje z aborcją i przemocą psychiczną, której nie ma w statystykach, że kobiety są równie podłe, a nawet podlejsze.
A co do zdrad nie ma miarodajnych
@Baudi: Owszem, w waszej ideologii dominują kobiety wszędzie gdzie panoszy się zło. Nawet w przemocy. Już nie można nawet powiedzieć, że mężczyźni w niej dominują, bo zaraz ktoś wyskakuje z aborcją i przemocą psychiczną, której nie ma w statystykach, że kobiety są równie podłe, a nawet podlejsze.
A co do zdrad nie ma miarodajnych
@Baudi: Gdzie to zrobiłem?
Gdzie to zrobiłem? Wszystkich bez wyjątku?
Oczywiście, że jest. Wstawka o rycerzu jest 100% przegrywowo-prawicowa-mizoginowa. Po prostu nie ogarniasz nawet definicji których używasz jak oni i sądzisz, że dobre zachowanie jest złe, bo powinno się być mizoginem jak ty. Inaczej jest się rycerzem buhahaha. No i dobrze,
Brzmisz, jak koleś z nieprzepracowanymi problemami.
Z każdym Twoim postem utwierdzam się w tym przekonaniu, że słusznie określiłem Cię białorycerzem — kładę na stół jeszcze kartę feminista.
Nie projektuj na mnie swoich urojeń o prawactwie, przegrywach i mizoginach. Jasno się określiłem powyżej — kobiety i mężczyźni są
@Baudi: No tak, takie istnieją. I co? To od razu idealizacja kobiet? Naprawdę tak mało trzeba powiedzieć, by zostać białym rycerzem? Biedacy. Niedługo powiedzenie "dzień dobry" do ekspedietntki będzie dla was zbrodnią.
No ale tak to jest u was, mizoginów. U was jest największy % przemocy akurat wobec kobiet, bo macie te negatywne emocje. To tak jak homofoby