Wpis z mikrobloga

@PawelW124: Dla mnie już dużo wcześniej to było skostnienie w wyzywaniu się od debili. Wbrew opinii wielu wprowadzenie Jolańci pupci dupci, na chwilę serial ożywiło. Jeszcze rozumiem ciągnięcie za uszy ledwo przytomnego Kotysa - bo sam tego chciał, tyle mu z życia zostało... Ale ten jakiś Janusz czy jak tam, rozpacz...
@PawelW124: Nie wiem, może powinienem pooglądać - jego już wprowadzali jak dawno miałem "długie zęby" na to ciągnięcie serialu z dupy, ekhm...
Off-topic. Pamiętasz "Co ludzie powiedzą?" - widziałem wywiad z grającą Hiacyntę. Dlaczego serial tak szybko się skończył? Bo miałam wrażenie, że od kilku sezonów gram w kółko te same sceny. I chyba lepiej, że pan pyta, czemu się skończył - a nie czemu ciągle to kręcimy...
@sierpien22: Jolasia nie była taka zła jak ludzie mówią. Była irytująca bo miała taka być, ale wprowadziła coś nowego do serialu i jakoś tam pasowała mimo wszystko. Myślę że ludzie głównie jej nienawidzą przez to jaki Walduś się stał. Poza tym wolę ją niż Mariolę która jest kompletnie bezbarwną postacią od samego początku.
@ladykagami: Pełna zgoda - zabili Waldusia, potencjał Jolasi spełznął na niczym - znowu kręcili w kółko te same sceny.
Co do Marioli - ona miała być tylko odpowiedniczką Kelly Bundy (nie oszukujmy się, to nie jest wykupiony format, ale jak zaczynali, to wszyscy oglądali Bundych wtedy, tytuł nie jest przypadkowy). No i nikt nie podumał, by ta postać się rozwijała przez lata.