Wpis z mikrobloga

Jestem kibicem reprezentacji na dobre i na źle,ale nie mogę pojąć jednego.Chlopaki z większymi czy mniejszymi sukcesami grają w dobrych zagranicznych klubach,a przyjeżdżają na kadrę i wyglądają jakby pierwszy raz byli na boisku,trenują ten sport od dzieciaka,a wyglądaja jakby piłka była dla nich czymś zupełnie obcym.nie wiem czy to wina selekcjonera czy poprostu mają totalnie wywalone na grę z orzełkiem na piersi.Jesli to pierwsze to dziwię się że nie postanowią w swoim gronie żeby nie słuchać taktyki Czesia i grać swoje co najlepiej potrafią,napewno by to lepiej wyglądało.
#mecz
  • 3
  • Odpowiedz
@Fandolores: za granicą chcą się pokazać a tu nikt nie chce brać ryzyka żeby nie być winnym jak Szczęsny na MŚ z Senegalem czy krychowiak ze Słowacją na ostatnim euro. Pewnie każdy chowa się przed piłką.
  • Odpowiedz
@Fandolores: nie o to chodzi bo ich umiejętności są takie same jak w klubach.. piłka jest zespołowa po prostu.
Jest laga w przód bo nikt się nie pokazuje do piłki nikt nie wychodzi z inicjatywą, nikt nie bierze odpowiedzialności, ustawianie się, wychodzenie na wolne pole, mądra inteligentna gra nie istnieje..
Złe przygotowanie do meczu pod kątem fizycznym, regeneracja.. albo za słabe treningi albo za mocne i później wychodzili z energią na
  • Odpowiedz