Wpis z mikrobloga

Kuźwa, chłop ponad sto paczek rocznie zamawia i musi się spóźnić akurat ta jedna, która jest kurde pilna. xD
W 99% przypadków biorę #pocztex ale tym razem wziąłem #inpost, bo przesyłka w ramach jednego oddziału więc miałem nadzieję, że może tego samego dnia jeszcze będzie do odbioru. Ta... Btw. już nie pamiętam kiedy ostatnio czekałem na paczkę powyżej 2 dni roboczych, jak nadana do godziny granicznej to maksymalnie na drugi dzień po nadaniu. #zalesie. #kurier

piker - Kuźwa, chłop ponad sto paczek rocznie zamawia i musi się spóźnić akurat ta je...

źródło: comment_1668630755ma8J8Bk1giQDlftLy4dBHM.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@piker:
Teraz Paczkomaty mają termin doręczenia D+2, a w przypadku zajętości Paczkomatu docelowego D+4. Allegro Paczkomaty zaś mają zaś termin D+1. W obu usługach termin niegwarantowany (gwarantowanego nie ma w ogóle).

ps. Regulamin świadczenia usług przez Sendit wyklucza korzystanie z Poczty Polskiej i GLS przez klientów indywidualnych (§3. pkt 2 regulaminu).
  • Odpowiedz
  • 0
@pcela: Ja to wszystko wiem, ale mimo wszystko, dawno tak długo nie czekałem na przesyłkę i jestem trochę zdziwiony. Już trzeci dzień od nadania wędruje po oddziałach, a jednak to najdroższa usługa na rynku. Niebyłbym zdziwiony gdyby to była Orlen Paczka za 5zł mniej, ale nawet u nich dwa dni robocze to ostatnio maks.

PS. Z tym zakazem to jest martwy przepis i oni to doskonale wiedzą, bo sendit jest serwisem
  • Odpowiedz
@pcela: Nikt Ci nie udowodni, że nie jesteś przedsiębiorcą. Nadałem koło setki paczek przez Sendita i nikt nigdy tego nie sprawdzał, a cena jest najlepsza na rynku. Czasami o połowę taniej niż u innych brokerów.

Na furgonetce nie ma tego ograniczenia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. Paczka się ruszyła, o 5 z minutami do jakiegoś oddziału zawitała. Może dziś się uda. (
  • Odpowiedz
@piker:
Gorzej, jak trafisz na kogoś, kto cię zna.
A poza tym jakby się coś stało z paczką, to ubezpieczyciel może się wypiąć.

ps. U mnie zaś Pocztex wrócił do starych nawyków. Kurier od razu wozi paczki do placówki, nawet nie próbując ich doręczać. Do tego trzeba czekać min 2-3 dni aż będzie do odbioru w placówce (ostatnia paczka nadana w środę, była do odbioru dopiero w poniedziałek, a w doręczeniu
  • Odpowiedz
  • 0
@pcela: No to skargi trzeba pisać, bo taka patologia to się w głowie nie mieści. Ale jak dobrze pamiętam to Ty mieszkasz w strefie działania WER Warszawa, tam to poprawa będzie dopiero jak Warszawa 2 ruszy. Byłem na WER Warszawa kilka lat temu i oni już wtedy tonęli w tych przesyłkach, dziś to sobie nawet nie wyobrażam jak to musi wyglądać.
  • Odpowiedz
@piker:
Problemem jest ewidentnie z kurierem, bo już w czwartek miał paczkę wydaną do doręczenia, lecz zamiast doręczyć, to wstawił "nieudane doręczenie". W piątek było święto, więc do odbioru była dopiero w poniedziałek.
A i była już opisana jako awizowa powtórnie, mimo że dopiero co trafia do placówki.

ps. Skarga oczywiście poszła, w tym miesiącu już druga.
  • Odpowiedz
@pcela: No niestety, o opinii o firmie kurierskiej najczęściej decyduje jeden konkretny człowiek. U mnie na rejonie problematyczny był InPost, koleś oczekiwał, że będę do niego wychodził prawie kilometr do głównej drogi (utwardzona jakby co, nie że jakaś szutrówka i bał się wjechać), i z innymi też tak robił. On nawet z busa nie musiał wysiadać bo wszyscy czekali przy drodze jak jechał. xD Ale teraz jest inny i jest git.
  • Odpowiedz
@piker:
Jak zamawiam coś dla rodziców, to tylko Poczta, bo listonosz czy kurier zawsze doręczy do domu, a nawet jakby co, to do placówki jest ok 1-1,5 km.
Za to do terminali firm kurierskich jest jakieś 50 km, wiec już nikt tego nie odbierze.

Za to w Warszawie mam praktycznie większość kurierów w bliskiej okolicy.

ps. Akurat u mnie jak coś jest z Amazonu, to doręcza bez awizowania.
  • Odpowiedz