[JC97]

Śmieszne, że ludzie tak jebią Verstappena, że słaby team player, a teraz pomyślcie po co Perez #!$%@?ł ten wypadek w Monako. Co zyskał? Ano tyle, że #!$%@?ł Verstappena, bo z Ferrari i tak już wtedy przegrał. To była zemsta za Hiszpanię, ale co tam #!$%@? bolid (minus kilkaset k z budżetu) i zabranie koledze z zespołu możliwości awansu na P2, ale chlip chlip biedny Checo uciskany przez holenderskiego sebę xDD

#f1

[Misticmac]

@JC97: ale co się #!$%@? i szarlotkę zrobił to jego

[BoberKozica]

@JC97: checo to dobry chłopak, zawsze buenis dias w padoku mówił

[gybefan]

@JC97: #!$%@?ł to #!$%@?ł, ile można się gniewać? Nie chce mi się wierzyć że się tak obraził o to Monako, prędzej mu Checo Kelly poderwał

[JC97]

@gybefan: Ale dlaczego Verstappen miałby się bawić w team playera jeśli Perez wsadzi mu kosę pod żebra jak tylko będzie miał okazję? Z punktu widzenia zespołu wszystko im jedno. Mają mistrzostwa kierowców i konstruktorów, nawet punkty by im się nie zmieniły jakby się zamienili, za to w Monako mogli przedzielić Ferrari w kwalach, bo Verstappen jechał dobre kółko, a na tym etapie nic nie było przesądzone w walce o mistrzostwa.

[gybefan]

@JC97: No chociażby z powodów PR-owych

[Dawo9889]

@gybefan: Jakby nie patrzec to maxowi nigdy na PR nie zależalo. On po prostu ciągle robił swoje

[gybefan]

@Dawo9889: No ale nie jeździ tam sam. Głównym celem Red Bulla jako korporacji jest sprzedaż napoju. Mi np odechciało się go kupować po tej akcji

[Dziekciu]

@JC97 po pierwsze to Ver nigdy nie był teamplayerem, w Brazylii pokazał prawdziwego siebie. Widzę ludzie już np. nie pamiętała Austrii jak Verstappen odmówił holowania Ricciardo, mimo iż dostał polecenia od zespółu i innych przygód.

Po drugie, akcja z monako to nic przy tym co Perez robił na korzyść Verstappena. W ciągu tych dwóch lat Verstappen nie zrobił nic na korzyść Pereza.

[JC97]

@Dziekciu: Umyślne #!$%@? się, żeby zrobić na złość koledze z zespołu to nic, co ja czytam xDDDDDDD

W Austrii akurat Ricciardo kombinował, bo w RB mieli układ jak w Mercu - raz holuje jeden, raz drugi i akurat wypadło na Ricciardo, żeby holował, ale Ricciardo chciał, żeby Verstappen go holował. Oczywiście wina Verstappena, bo znowu nie podłożył się xD

[Dziekciu]

@JC97 1. widzę muszę napisać to jeszcze raz:
"akcja z Monako to nic PRZY TYM CO PEREZ ROBIŁ NA KORZYŚĆ VER" nie napisałem że po prostu nic, a w odniesieniu ile dał od siebie na korzyść

2. Ale dostał polecenie zespołu żeby holować Ricciardo, co to za kierowcą na którym nie możesz polegać bo nie wykona poleceń zespołowych. Czy w swojej karierze Ver udowodnił kiedykolwiek, że jest teamplayerem?

[Dziekciu]

@JC97 a jeszcze Singapur jak Verstappen nie puścił Sainza mimo również wyraźnego team order

[JC97]

"akcja z Monako to nic PRZY TYM CO PEREZ ROBIŁ NA KORZYŚĆ VER" nie napisałem że po prostu nic, a w odniesieniu ile dał od siebie na korzyść

@Dziekciu: A jakby #!$%@?ł bezpośrednio Verstappena to też by było nic? xD Jak wpłacisz na chore dzieci 2zł to masz przyzwolenie na #!$%@? czegoś ze sklepu? xD Bo mniej więcej tyle Perez z siebie dał i mniej więcej takiej skali skandalem jest, powtarzam,