Wpis z mikrobloga

Kojarzy ktoś może taki stary film którego akcja działa się za głębokiego PRL-u, jakiś koleś w klasie pokazywał innym swoje zdjęcia, na jednym okazało się że nosi szatę ministrancką i jakiś Pioter zacząć wrzeszczeć w stylu "Proszę pani, a on jest ministrantem", no i koleś złapał to zdjęcie i zaczął żreć, jak belferka go zaczęła wypytywać co tam żuje to tylko odpowiedział "Kończę śniadanie", a potem była scena w kościele jak siedzi w konfesjonale i przeprasza że zjadł zdjęcie, ale jakby się dowiedzieli to by go nie puścili do liceum czy coś w tym stylu. Już dawno temu to oglądałem, będzie ponad dwadzieścia lat, ale film pewnie dużo starszy.
#szukamfilmu #film #prl #kosciol