W porcie spłonął jacht. Strażacy zapobiegli rozprzestrzenieniu się ognia na dwa kolejne.
W stoczni remontowo-budowlanej w kołobrzeskim porcie na jednym z jachtów wybuchł pożar. W tej chwili trwają działania dogaszające, strażacy przeszukują pogorzelisko w celu wykrycia ewentualnych zarzewi ognia. Prawdopodobnie jeszcze dziś to, co zostało z jachtu, zostanie częściowo rozebrane.
-Gdy przyjechaliśmy na miejsce pożar był już w dość zawansowanej fazie, płomienie wychodziły na zewnątrz – relacjonują kołobrzescy strażacy – Zagrożone pożarem były dwa inne jachty, na szczęście udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia. Nikt w pożarze nie ucierpiał.
ogień pojawił się prawdopodobnie podczas prac spawalniczych, a następnie rozprzestrzenił się i dotarł do substancji ropopochodnych. St. kpt. Krzysztof Azierski, oficer prasowy straży pożarnej w Kołobrzegu potwierdził jedynie, że na jachcie były prowadzone prace remontowe. Strażacy dostali zgłoszenie około godziny 14:30.
Strażacy zapobiegli rozprzestrzenieniu się ognia na dwa kolejne.
W stoczni remontowo-budowlanej w kołobrzeskim porcie na jednym z jachtów wybuchł pożar. W tej chwili trwają działania dogaszające, strażacy przeszukują pogorzelisko w celu wykrycia ewentualnych zarzewi ognia. Prawdopodobnie jeszcze dziś to, co zostało z jachtu, zostanie częściowo rozebrane.
-Gdy przyjechaliśmy na miejsce pożar był już w dość zawansowanej fazie, płomienie wychodziły na zewnątrz – relacjonują kołobrzescy strażacy – Zagrożone pożarem były dwa inne jachty, na szczęście udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia. Nikt w pożarze nie ucierpiał.
#zeglarstwo
#pracaspawaczamnieprzeistacza
a tu nazwa jednostki