Wpis z mikrobloga

#muzyka #historia #samobojstwo #lata60

Smutna historia wrażliwego artysty, ukochanego Dalidy- Luigi Tenco

W 1967 Luigi Tenco wystąpił (podobno niechętnie) na Festiwalu w San Remo z piosenką Ciao amore ciao, wykonywaną również przez Dalidę (zgodnie z wymogami konkursu każda piosenka była wykonywana niezależnie przez 2 wykonawców). Tenco podobno nie cenił szczególnie akurat tej piosenki, ale Dalidzie udało się przekonać go do występu na festiwalu. Ten szczegół rzuca pewien cień ironii na tragiczne wydarzenia, jakie rozegrały się potem. Piosenka bowiem nie przeszła do finału, zajmując po głosowaniu telewidzów dopiero 12 miejsce. Wydaje się, że uporczywe rozmyślania, dlaczego to piosenka La rivoluzione Gianniego Pettenati przeszła dalej, wpędziły Luigiego w ponury nastrój. Zamknął się on następnie w swoim pokoju w hotelu „Savoy”, po czym został znaleziony martwy przez Dalidę. W głowie piosenkarza widoczny był ślad po kuli, a w jego dłoni tkwił skrawek zapisanego papieru; późniejsze ekspertyzy grafologiczne pozwoliły na stwierdzenie, że to sam Luigi był autorem tych zapisków. W zapiskach tych artysta wyraził rozczarowanie gustami muzycznymi publiczności włoskiej, stwierdzając, iż niepotrzebnie poświęcił jej 5 lat swojego życia, a własne samobójstwo z kolei określił jako akt protestu wobec takich, a nie innych rozstrzygnięć jury.

Luigi Tenco został pochowany na cmentarzu w Ricaldone.

Jego samobójcza śmierć, w trakcie trwania festiwalu (i w związku z festiwalem), długi czas owiana była mgłą tajemnicy. To właśnie nasuwało podejrzenia, czy samobójstwo było rzeczywiście jedynym wytłumaczeniem tej absurdalnej śmierci. Choć faktem było, że piosenkarz kupił pistolet rok wcześniej dla własnej obrony, to przez wiele lat były wątpliwości co do samobójstwa (ślad po kuli był na lewej skroni, gdy tymczasem piosenkarz nie był osobą leworęczną, poza tym nigdy nie znaleziono pocisku, który spowodował śmierć). Z tych i innych powodów, po naciskach ze strony prasy 12 grudnia 2005 prokuratura w San Remo zleciła ekshumację zwłok, aby rozstrzygnąć czy Luigi Tenco popełnił samobójstwo, czy też, jak utrzymywali inni, został zamordowany z nieznanych motywów. 15 lutego 2006 casus Tenco został definitywnie zamknięty – wykonana po ekshumacji sekcja zwłok podtrzymała tezę, iż artysta popełnił samobójstwo, i to pomimo że nie znaleziono pocisku. Ustalono też, iż otwór po kuli, pierwotnie uważany za wlotowy był w rzeczywistości otworem wylotowym.
S.....a - #muzyka #historia #samobojstwo #lata60

Smutna historia wrażliwego artyst...

źródło: comment_1668297023ecaINMv2FDqDCcz3i8WXFB.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz