Miał ktoś z was do czynienia z firmami odzyskującymi odszkodowania od linii lotniczych? We wrześniu mój samolot miał usterkę i przylot do miejsca docelowego opóźnił się o ponad 4h. Leciałem liniami Smartwings i reklamację można u nich składać poprzez formularz kontaktowy, tylko że nie odpowiedzili po 30 dniach, a ja nie mam żadnego dowodu że taki formularz wypełniłem :| Na stronie nie ma do nich żadnego adresu korespondencyjnego ani maila - only formularz...
Na lotnisku od razu przyssał się do mnie przedstawiciel DelayFix, ale mają mnóstwo opinii, że po 3 latach zero informacji zwrotnej na temat wypłaty i że to może być nawet wałek, ze dostają kasą ale przez lata jej nie wypłacają.
@mycyly: Pozostaje ślamazarna droga przez Urząd Lotnictwa Cywilnego, ale trzeba uzbroić się w ogrom cierpliwości. W międzyczasie dobijaj się do Smartwingsa. Jeżeli nie szkoda Ci kasy na prowizję i nie chcesz zawracać sobie tym głowy, to poszukaj jakiegoś sprawdzonego pośrednika.
@mycyly: nie dostałeś żadnego potwierdzenia na maila? sprawdź może spam. Imo w tym przypadku lepiej działać przez ULC bo te firmy biorą sporą prowizję. A kwota odszkodowania to 250-600 euro w zależności od dystansu
Na lotnisku od razu przyssał się do mnie przedstawiciel DelayFix, ale mają mnóstwo opinii, że po 3 latach zero informacji zwrotnej na temat wypłaty i że to może być nawet wałek, ze dostają kasą ale przez lata jej nie wypłacają.
Szukam czegoś innego. Help
#loty #samoloty #podroze #prawo
@JacekBalcerzak:
Zostaje tylko reklamacja i sąd
chyba ta jest najbardziej znana: https://pl.trustpilot.com/review/www.airhelp.com/en
ale nie korzystałem.