Wpis z mikrobloga

To normalne, że jak się mieszka z #rozowepaski to one chcą ciągle spędzać razem czas i człowiek nie może odpocząć i mieć chwili dla siebie?

Byłem z moją dziś w jej sklepie zanim nie przeszedł pracownik, na zmianę. 4,5h, potem do maka i spacer 3h. Teraz chciałem pograć i już afera, że jej czasu nie poświęcam, bo ten czas jak byliśmy razem w pracy, to dla niej nie spędzanie czasu. Jak oglądam z nią film, to to też nie jest spędzanie czasu, bo "tylko siedzimy obok siebie i nie rozmawiamy" oczywiście ona gada przez prawie cały film, a ja co chwila cofam, bo nie mogę się skupić na tym co oglądam i z 1,5h filmu mamy 3h.

Ja jestem introwertykiem i kocham być sam. Ładuje baterię będąc samemu w pomieszczeniu i mając psychiczny spokój. Teraz mieszkam z nią w jej mieszkaniu, ale to kawalerka i będąc z nią w pokoju nie mogę odpocząć, bo ciągle coś do mnie mówi. Nawet jak 15min ciszy mam, to zaraz znowu coś powie, albo mnie woła, albo mi memy wysyła i muszę sciągnąć słuchawki i oderwać się ze swojego świata. Obecnie #!$%@?łem do szafy po awanturze. Taka szafa za zasównymi drzwiami, taki pokój z tego 1,5 na 1,5 metra. Siedze sam, jest spoko, ale i tak nie odpoczywam, bo słysze jak ta pół godziny siedzi tam i płacze i mnie to psychicznie męczy

Chciałem całe życie w związek, a mam wrażenie, że najlepiej samemu. Znowu samemu też jest źle. Najlepiej mi było, jak byłem w związku, ale każde mieszkało osobno w swojej chacie i tylko się chodziło na noc, to do mnie to do niej, a kiedy chciałem to mogłem posiedzieć sam.

Jak tu się rozwijać, jak tu się uczyć. Prowadzić czy planować jakiś biznes. Jak tu chyba trzeba tylko siedzieć i gadać i #!$%@? wie co jeszcze. I tak całą dobę. Dochodzi do tego, że ja traktuje to jak prace i odliczam czas do spędzenia z nią, aż będę mógł posiedzieć w spokoju

#pytanie #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #psychologia
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wez_idz_sobie: Uważam, że to nie jest normalne. Też mamy kawalerkę, ale mamy swoje dwa światy i tak. Ja sobie coś robię na lapku albo ogarniam coś na chacie, on sobie siedzi przy swoim kompie. Czasem obejrzymy coś razem, czasem on pójdzie na siłownię i zostaję sama i jest fajnie, czasem ja pójdę na zakupy i też jest fajnie. Przecież taki ciągły kontakt też niekoniecznie jest zdrowy, po dłuższym czasie idzie
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: no tak to wygląda, trzeba było sobie poszukać jakąś introwertyczkę. Nie trzeba ciągle gadać ze sobą, ale jak nie macie jakichś ciekawych zajęć to nic innego nie pozostaje. Ona będzie czuła, że siedzi w mieszkaniu z tobą sama i w końcu sobie pójdzie całkiem.
Nie wiem czego ty się spodziewałeś.
  • Odpowiedz
@Qullion: ja mam zajęcia, odpale sobie jakąś gierkę, posłucham muzyki

Ona studiuje zaocznie, czasem się pouczy, ale to rzadko. Czasem pójdzie do pracy na kilka godzin, ale to w czasie jak ja jestem w pracy, i siedzi w domu i sie nudzi bo nie ma zajęcia
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: Trudno określić, może ponad godzinę przed spaniem tak żeby rzeczywiście razem coś tam pogadać czy obejrzeć odcinek kuchennych rewolucji i się poprzytulać. Oczywiście tak w ciągu dnia też parę zdań zamienimy jak siedzimy przed kompami, czy się przytulimy, a nie, że nie mamy ze sobą w ogóle kontaktu. xd
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: Tak jak napisał mirek, trzeba było związać się z introwertyczką, ewentualnie znaleźć kogoś, kto ma swoje zainteresowania i jakieś aktywności, którym się poświęca. Ludzie często wchodzą w związki bezmyślnie, z osobą, do której nie pasują, i potem się męczą.
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: Dopóki różowa nie będzie miała swoich zajęć, to będzie wymuszać na Tobie spędzanie z nią czasu. Trochę jak z dzieckiem - jak chcesz mieć chwilę spokoju to musisz ogarnąć mu zabawkę, ktora go zainteresuje i pochłonie jego uwagę. Może namów ją na jakieś zajęcia sportowe, na które będzie chodzić bez Ciebie?
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: normalnie to jak ma się pracę i zajęcia to nie ma czasu pogadać w domu.
Chodzić na zaoczne i nie pracować to dziwne. Poszukajcie sobie zainteresowań i naucz się spędzać czas razem bo z czasem to się stanie nudne i bez sensu.
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: może po prostu z nią porozmawiaj i wytłumacz na spokojnie, że potrzebujesz czasem dłuższej chwili dla siebie, kiedy nikt do Ciebie nie mówi i niczego nie chce. Że czujesz się zmęczony i przytłoczony, kiedy po spędzonym prawie całym dniu razem słyszysz, że to za mało. Ogólnie, że jeśli związek ma przetrwać, czego chcesz, to musi Wam obydwojgu być komfortowo i musicie razem wypracować jakiś kompromis i to przepracować, żeby
  • Odpowiedz
@wez_idz_sobie: nie chodzi o płeć, chodzi o charakter. I jedno z dwojga, albo wam zależy i wypracujecie jakiś rozsądny kompromis, w którym będziecie szanować swoje potrzeby i je zaspokajać... ale, pamiętaj, nie w pełni i do końca, tak że będzie ci lub jej na 100% pasowało, albo poszukacie sobie nowych partnerów.

Jak widać po szafie, musisz mieć swoje nienaruszalne miejsce w domu. Optymalnie własny pokój, w kawalerce da się funkcjonować,
  • Odpowiedz