Wpis z mikrobloga

@analboss: U ruskich to tak nie dziala z prostego powodu. Dowodcy i ich zolnierze sa ciagle zapewniani o tym, ze jest zajebiscie, ze jedzie wiecej sprzetu i ludzi. Grzeja jedna narracje, ktorej sa pozniej ofariami, bo w ostatniej chwili przychodzi decyzja, ze jednak #!$%@?, a wtedy juz nie ma czasu na zadne minowanie. Oczywiscie trafi sie kilka pulapek, ale oprocz zaminowanej od dawna tamy nie wydaje mi sie, zeby mieli wieksze