Wpis z mikrobloga

#austria Na co zwracać uwagę przy zakupie auta w Austrii? Nie chodzi mi o to czy auto jest sprawne tylko dokumenty, itp.

Jaki ubezpieczyciel najlepiej i jakie opcje przy zakupie polisy brać pod uwagę?

Plus jako bonus pytanie jakie macie auto (model, rocznik, silnik) i ile płacicie ubezpieczenia? Tak żebym pi razy drzwi wiedział jakie to są koszty
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@scala_dev: Na ostatnie dokumenty z wykonywanych obowiązkowych przeglądów. Jeśli robione w OAMTC czy ARBO albo w ASO to przestudiuj historie usterek i napraw. W sieci można dostać pełną historie nawet tych przeglądów które auto nie przeszło ale przeważnie są to usterki związane z zużyciem części eksploatacyjnych.

Nie kupiłbym auta z komisu, od Turka czy jakiegoś dziwnego typa. Kupiłem dwa auta bezpośrednio od właściciela, czyli byłem u niego w domu itp i nic nie wyszło podczas użytkowania.

Jest opcja przeglądu przedzakupowego w https://www.oeamtc.at/mitgliedschaft/pruefdienst-leistungen/kauf-ueberpruefung/ ale jak sam widzisz po niemiecku wszystko i OAMTC ma też tendencje do przesadyzmu więc trzeba też brać poprawki na to co
  • Odpowiedz
@scala_dev: Zapomniałem dopisać. Jeśli właściciel jeździł na przeglądy do jakiś małych warsztatów a szczególnie tureckich czy jugo to unikaj tego jak ognia. Auta po około 5-7 latach zaczynają tu mocniej trzepać na przeglądach i sam sprzedałem jedno auto choć było naprawdę w stanie igła (silnik, zawieszenie) bo niestety ogniska rdzy mi się pojawiały na podwoziu. Naprawy przedprzeglądowe przestały być opłacalne i auto poszło na eksport. W OAMTC nie miałem szans
  • Odpowiedz
@scala_dev na poważnie myślisz o przeprowadzce.( )
Musi mieć wszystkie dokumenty typu Typenschein, Zulassungsschein itp.
Ważny przegląd. Jako prywatny kupiec nie masz oficjalnie prawa kupić auta bez przeglądu - ale to trochę martwy przepis.
Jak byś kupował z regionu gdzie jest fest zima, to obowiązkowo ma mieć konserwację podwozia - tu sypią zimą na potęgę i kilkuletnie auta mogą być zgnite.
Do ubezpieczenia najlepiej iść do maklera I on policzy .
Ewentualnie jest jeszcze
  • Odpowiedz