Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #pzu #samochody

Cześć Mirasy.

Żona moja kochana przywaliła w barierki po lekkim poślizgu oplem corsa z 2014 roku (100km), z polskiego salonu - drugi właściciel ~120k przebiegu.

AC mamy w PZU. Samochód wycenili na niecałe 24 tys. Naprawę w ASO na 21 tys z groszami, więc szkoda całkowita. Chcą wypłacić 5450 zł.

Co w takiej sytuacji mam zrobić? Jest mi ktoś w stanie doradzić? Nie wiem czy za tyle naprawie to auto nawet.

Samochód wycenili na prawie 24 tysiące.
Pobierz przemytnik - #motoryzacja #pzu #samochody

Cześć Mirasy.

Żona moja kochana przywalił...
źródło: comment_16678606139tNEBjHBW5NZmpb7B8rWBx.jpg
  • 22
@przemytnik: Zdecydowanie warto się odwołać.
Tutaj masz bardzo dobry materiał rzecznika finansowego na temat szkody całkowitej

Rzecznik Finansowy dla Poszkodowanych - Szkoda całkowita a szkoda częściowa w pojeździe

Zdecydowanie taka sytuacja, którą opisujesz to typowe naciągnięcie szkody na całkę. O tym między innymi opowiadam w moim ostatnim filmie na YT.

Warto podjechać do ASO i porozmawiać, czy są w stanie przygotować wycenę tak by zmieścić się w wartości naprawy przy szkodzie