Wpis z mikrobloga

Czołem, wczoraj popsułem #zelazko więc czas na nowe. Co polecacie?
budzet 100-500 PLN. Warto w stacje parowe iść?

Miałem bosh tda7680 i raczej coś w tym klimacie bym chciał, by gorsze nie bylo.
  • 14
@lucasy: deska musi mieć miejsce na stację albo obok deski na jakiejś szafce. To ciężka rzecz i musi mieć stabilną deskę
Nie ma co kombinować i weź z philipsa. Niczym się modele nie różnią poza mocą.
Jak ci się zepsuje to tylko pompka za 100 zł + pół godziny roboty.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lucasy: będę w domu to sprawdzę jaki to model tefala.
Po co na desce? Stacje stawiasz na podłodze albo ławie obok a samą stopę jak normalnie żelazko na desce.
Ogólnie to małe nie jest ale sprytnie kable się chowa z boku stacji i można gdzies do jakiejś szafy, szafki, pawlacza schować.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lucasy: żelazko mamy philips azuro performer plus i jest spoko. Dość dobrze prasuje.
A stacje pary Tefal pro Express ultimate plus ale to już droga stacja. W mojej ocenie naprawdę warto. Żona zachwycona a u nas prasownia w domu bardzo dużo. Trzy dorosłe kobiety to wiesz ile ciuchów :).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sti24evo: różowa obejrzała i wybrała Philips GC4909 też azure, nie chciała opcji automatycznego doboru temp. Zobaczymy jak się sprawdzi.
Dziękuję za podpowiedzi :)

Stary Bosh przy odkamienianiu popuścił i przepalił się...

Na generator pary nie za bardzo jest miejsce w garderobie.
@official_mirek_account jak masz miejsce i budżet na na typowy generator pary to bierz bo warto. Moja mamuśka ma z DeLonghi coś i zadowolona bardzo.
Co do tego philipsa co ma moja to zadowolona jest, robi co ma robić, nic się nie psuje.