Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
Mam pytanko odnośnie stawania na prywatnej działce, a zastosowania art. 144 o niszczeniu zieleni. Otóż stałem sobie samochodem na prywatnej, nieogrodzonej działce, staż miejska wlepiła mi w konwencji mandat na 100 zł, przyjąłem. Sprawa na pewno nie raz się powtórzy a ja nie mam zamiaru płacić za każdym razem tylko dlatego, że komuś zaczęło przeszkadzać to co dzieje się na czyjejś działce obok osiedla. Dodam że parkuję tu od 5 lat i nigdy takiej sytuacji nie było. Kolejnego mandatu mam zamiar nie przyjąć. Jak rozumiecie zapisy tego artykułu? Bo moim zdaniem na działce prywatnej mogę się postawić też tira i nikogo nie powinno to interesować. A to że właściciel działki nie Interesuje się tym, by działkę ogrodzić.. to już inna kwestia
#policja #prawo #kierowcy
SzczerbatySuchar - Mam pytanko odnośnie stawania na prywatnej działce, a zastosowania...

źródło: comment_1667801624qtCmvcfv08jmZzzs4JepP2.jpg

Pobierz
  • 64
  • Odpowiedz
Otóż stałem sobie samochodem na prywatnej, nieogrodzonej działce,


@SzczerbatySuchar: i jeszcze masz pretensję i mówisz ze na pewno to powtórzysz! #!$%@?ł bym, ci po pysku a nie mandat dawał.
  • Odpowiedz
@SzczerbatySuchar: To na jakiej podstawie mandat dostałeś!? Od kiedy SM daje mandant za to, że ktoś staje na prywatnej działce, to jak do mnie znajomy przyjedzie i stanie mi na podwórku a sąsiad to zgłosi to mu mandat dają.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Erravi: dobre pytanie na jakiej, wiem tyle że ktoś skonfidencił na SM, a ci przyjechali bo mieli obowiązek. Co ciekawe, mandat dostali tylko ci, których auta nie brodziły w błocie i dało się dojść do szyby o włożyć karteczkę. Pozostali nie dostali, mimo że stali tak samo jak i ja. Absurd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
@SzczerbatySuchar: a znasz właściciela i mówił ci że jemu to nie przeszkadza że każdy mu podwórko rozjeżdża? bo to może nawet on dzwonił właśnie?

no to teraz jak ktokolwiek tam stanie to teraz ty zgłaszaj i po problemie
  • Odpowiedz
@SzczerbatySuchar: Jeżeli właściciel działki pozwala to nie przyjmuj mandatu. Stoisz na prywatnym terenie. Właściciel działki nie ma obowiązku grodzić, Ty masz obowiązek opuścić działkę jeżeli właściciel ma taką wolę.
  • Odpowiedz
Otóż stałem sobie samochodem na prywatnej, nieogrodzonej działce, staż miejska wlepiła mi w konwencji mandat na 100 zł

@SzczerbatySuchar: i prawidłowo


@Deska_o0: #!$%@? a nie prawidlowo. Przyjedziesz do kogos, staniesz na jego nieogrodzonej dzialce, dostaniesz mandat i bedziesz musial tracic czas, zeby udowodnic ze nie jestes winny. Logika? Brak.
  • Odpowiedz
@bacanahali: możesz też na przykład (wiem że trudno byłoby to przeżyć) zaparkować prawidłowo na miejscu do tego przeznaczonym zamiast niszczyć cudzą własność

bedziesz musial tracic czas, zeby udowodnic ze nie jestes winny.


@bacanahali: ale OP przecież jest winny xD
  • Odpowiedz
@Deska_o0: OP jest winny zaparkowaniu na cudzej dzialce. Ja rozpartuje czy SM moze wlepic za to mandat - za stanie na prywatnej posesji. Bo jezeli tak, to nawet wlasciciel moze dostac mandat za parkowanie na swojej dzialce. A to jakis absurd.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rogovic: właściciele działki mieszkają gdzieś w stanach czy gdzieś i mają w dupie co się dzieje z ich ziemią, dostawali dziesiątki propozycji wykupu działki pod bloki ale za każdym razem bez odpowiedzi. Nawet nie wiadomo czy żyją
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Kic3k: samemu też muszę stać tam bo w promieniu 2km nie ma miejsc do parkowania wyznaczonych i parkujesz wtedy tak, jak teraz - trochę na dziko, na czyjejś działce. Zgłoszenie pochodzi od miejscowego społeczniaka co lata dronem i #!$%@? się dosłownie każdej jednej rzeczy, od razy na SM lub policję dzwoni ze wszystkim
  • Odpowiedz
Ja rozpartuje czy SM moze wlepic za to mandat - za stanie na prywatnej posesji. Bo jezeli tak, to nawet wlasciciel moze dostac mandat za parkowanie na swojej dzialce.


@bacanahali: jak doszedłeś do takich wniosków? xD
Jeżeli wybijesz sobie szybę w domu to możesz za to dostać mandat? Czy coś się zmienia jeżeli ta szybę wybilbym ja?

w okolicy nie ma wyznaczonych miejsc
  • Odpowiedz
@Erravi

Od kiedy SM daje mandant za to, że ktoś staje na prywatnej działce


Od czasu...kiedy do SM idą największe niedorajdy i tepaki które nawet do drogówki się nie nadają...
  • Odpowiedz
@SzczerbatySuchar: Moze stales w pasie drogowym a nie jak myslisz na czyjejs dzialce. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kilka metrow od drogi czesto nalezy do miasta. Taka patodeweloperka ze nie masz nawet 1 miejsca parkingowego ? Niezle.sie bawicie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@SzczerbatySuchar: już pomijając słuszność mandatu to reprezentujesz typowe polskie podejście do własności prywatnej. Nieogrodzone posesja i do tego właściciel niezainteresowany = niczyje, więc można rozjeżdżać nieruchomość swoim rzęchem. Przecież miejsce parkingowe się należy! Ciekaw jestem kiedy właściciele aut naucza się, że posiadanie miejsca do parkowania swojej „używanej klasy premium” w mieście jest kosztem eksploatacyjnym auta i nikomu nie należy się za darmo i najlepiej pod samym wejściem do kurnika.
  • Odpowiedz
  • 9
@Kic3k: samemu też muszę stać tam bo w promieniu 2km nie ma miejsc do parkowania wyznaczonych i parkujesz wtedy tak, jak teraz - trochę na dziko, na czyjejś działce. Zgłoszenie pochodzi od miejscowego społeczniaka co lata dronem i #!$%@? się dosłownie każdej jednej rzeczy, od razy na SM lub policję dzwoni ze wszystkim


@SzczerbatySuchar to zaparkuj 2km dalej ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz