Wpis z mikrobloga

@MG42: też nie miałam, ale się załapałam na spontaniczną adopcje od mirabelki co zaszła w ciąże i bała się ich mieć na chacie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chociaż poe jak na razie to mój limit, nie wiem czy kiedykolwiek odważę się na hodowle tak posranych gatunków jak heteroscodra maculata czy murinusa usambara twoja stara, bo wszystko z afryki chce cię zabić, ale jak wiesz czego się spodziewać