Wpis z mikrobloga

ale gdzie tam było jakieś realne zagrożenie dla życia innych?


@TestoDepot: gość jedzie po chodniku i ścieżce rowerowej, gdzie ktoś na rowerze może z bocznej wyjechać lub jakieś dziecko wybiegnąc, nieświadome debila jadącego po chodniku, a Ty pytasz gdzie tam było zagrożenie? Z tego co ten gościu mówi i jak się wysławia wynika że on jest zagrożeniem dla społeczeństwa, a odpowiednie służby powinny jak najszybciej cos z tym zrobić, zamknąć go
  • Odpowiedz
@ArnoldZboczek:

może


Właśnie - może. Wszystko się może. Z tego co pamiętam ten chodnik był całe szczęście pusty kiedy nim jechał, więc zagrażał komu? O realnym zagrożeniu byłaby mowa raczej gdyby ktoś się tam wtedy znajdował.
  • Odpowiedz
@TestoDepot: A czyli jak złodziej wejdzie Ci do domu to możesz zadzwonić na Policję dopiero gdy coś ukradnie?
Dopiero wtedy staje się złodziejem? A tak to jest zwykłym pieszym zwiedzającym twoje mieszkanie?

Co to za ruski sposób myślenia?
  • Odpowiedz
@ArnoldZboczek:

nie wolno


Tylko szybko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

i tak bys nie zrozumial. Może ktoś inny ci wytłumaczy. Jednocześnie mam nadzieję że nie masz prawa jazdy.


Mam, oprócz tego mam nawet dwa samochody - co teras?
Zostaw dla siebie jakieś urojenia wyssane z dupy. Nigdzie nie twierdzę, że można jeździć po chodniku i że jest to coś dobrego. Zwracam jedynie uwagę na pojęcie stworzenia zagrożenia -
  • Odpowiedz
@Pompejusz: no przyjeb się jeszcze o dwa centymetry albo dwadzieścia. Generalnie gdyby ktoś rzeczywiście był na tym chodniku i istniałoby realne prawdopodobieństwo, realna możliwość, że stanie się ofiarą patusa w dżipku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@TestoDepot: Zresztą chcą mu to przyklepać chyba za całokształt. Jakby sobie przejechał chodnikiem i zignorował trąbienie to by dostał mandat i elo. Tutaj facet całkiem szybko będzie chodnikiem, zatrzymuje się tuż za przejściem dla pieszych, hamuje ruch i atakuje kierowcę innego pojazdu. To chyba jest "zagrożenie".
  • Odpowiedz
@GrafikaUltraHaDe:

Jakie procesy myślowe doprowadziły do tego, że porównujesz wykroczenie drogowe do poważnego przestępstwa, a konkretniej jego usiłowania?
Jest taki mały niuans, że to co opisujesz to usiłowanie popełnienia przestępstwa (najpewniej kradzieży), które już samo w sobie jest karalne. Ewentualnie jeszcze inny czyn czyli naruszenie miru, gdyby z okoliczności i zachowania tego intruza nie wynikał zamiar dokonania kradzieży.
Z drugiej strony masz wykroczenie jazdy po chodniku, ale ktoś wyżej uznał, że
  • Odpowiedz
@Pompejusz:

Jakby sobie przejechał chodnikiem i zignorował trąbienie to by dostał mandat i elo


I dostałby mandat tylko za jazdę po chodniku.

hamuje ruch


No i jeszcze może tamowanie ruchu, to też inne wykroczenie.

Co do gróźb w stronę kamerkowicza - przestępstwo z kk.
Nawet biorąc pod uwagę wszystkie jego zachowania na filmie nie jest wcale takie oczywiste stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu.
  • Odpowiedz
@TestoDepot:
Jprd, przecież widać po jego komentarzach i stylu jazdy, że on to robi non stop. To jest tak, że 60 razy się uda, aż w końcu przejedzie dziecko, które będzie miało 1m i go nie zauważy przez wysoka maskę. On po tym chodniki nie jechał 5 kmh tylko z 30
  • Odpowiedz
@text: możliwe. Ja nie twierdzę nigdzie, że on robi dobrze i w ogóle nie ma problemu, bo #!$%@? patolę okrutną. Cały czas chodziło mi tylko o to, że ludzie wprowadzają zamęt mówiąc o zagrożeniu bezpieczeństwa (przynajmniej w rozumieniu przepisów, a nie potocznie) i też trochę za bardzo dramatyzują.
  • Odpowiedz