[philosophy]

1. Nagle się wszyscy obudzili, że to jednak było molestowanie. Jak Vogule przegrało dramę, to nagle sprawa ucichła, nikt się nie burzył. wiele osób tu wyśmiewało, że co to za molestowanie Jak Sylwek cisnął ich i Wersow był super. Maja była ciśnięta nie tylko gdy miała odklejki, ale nawet gdy mówiła z sensem, a raczej próbowała mówić z sensem. Bo od razu ku uciesze gawiedzi była obśmiewana. Teraz nagle jest wywoływana do tablicy, żeby "coś" zrobiła. Gdyby spróbowała to "coś" zrobić kilka miesięcy temu to by ją zjedzono. Na obronę Nitra tu leciały niedawno te same komentarze, które obecnie są tu wyśmiewane.
2. Zarzucana jest patologia, a później te same osoby wspierają gale MMA i zawodników, którzy często związani są ze scamami, a na konferencjach zachowują się gorzej niż zwierzęta. Bawi mnie też to, że wiele osób nie widzi jak osoby z kanałów commentary czy na swoich lajwach dopasowują często wypowiedzi do tego, co Internet chce aktualnie usłyszeć. To są tak tanie psychologiczne sztuczki, których czasem się uczyć nie trzeba. Bo się je widzi po prostu na przykładach. Nie twierdzę, że sama się na to czasem nie łapię. Ale też nie odcinam się od środowiska komentujących uważając, że moja racja to jedyna słuszna racja, wszyscy są głupi, tylko nie ja.
3.Wyciągane jest, że dzieciaki będą wyśmiewane w szkole. To podpowiem jeszcze, że np. jak Multi ciśnie bekę z Lenki i jej brata, to się nikt tym nie przejmuje. Bo przecież podkreśla, że to tylko żarty :) Chociaż teraz Multi jest lubiany i obstawiam, że będzie schemat jak z Nitrem niedawno, podobny system bronienia. A polecam np. obejrzeć jak komentował odcinek o "Dni chłopaka". Prawie nie siedzę na Twitchu, więc nawet chyba nie chcę wiedzieć co robią inni twórcy, jakieś Xayoo Industries itp.

Mnie nawet nie dziwi hipokryzja komentujących tylko przerażające jest to, jak szybko zmieniane jest zdanie. Obstawiam, że z osób najbardziej komentujących, bardzo szybko można by wyłapać zupełnie odmienne opinie sprzed niedawna. I to nie takie wyrwane z kontekstu czy zmieniane pod wpływem nowych faktów. Tylko pod wpływem sezonowości. Dziwi mnie też zero-jedynkowość. Wiele osób z automatu obiera czyjąś stronę na 100%. A praktycznie nic nie jest czarno-białe. Mnie np. Sylwek razi w necie od bardzo dawna, chciałabym żeby z niego zniknął ale np. uważam że wiele jego argumentów było trafnych.

#wardega #wataha #polskiyoutube #friz #famemma

[danoneek]

@philosophy: Ale weź tego nie tłumacz wykopkom, tutaj jest zero-jedynkowość, albo #!$%@? z całą grupą Zyniaka, albo jesteś nazwany jego psem, mlekołakiem itp., stawiasz trafne argumenty na Wardęgę to samo. A jak już powiesz o Murańskim, że jest koks to zgarniasz miliony polubień XD Ja #!$%@? :D To, że Murański zachowuje się tak samo jak Zyniak to jest ok, ale jak Zyniak tak się zachowuje to jaki on zły.

PS. W

[philosophy]

@danoneek: Właśnie zaczęłam oglądać film Dżodża, poruszył w sumie ten sam problem: zero-jedynkowość odbiorców i szybką zmianę zdania. Teraz w sumie wyszło jakbym ja napisała swój post pod jego wpływem, kuźwa xd