Wpis z mikrobloga

@actind: Jeszcze jak, jest to dużo zdrowsze w porównaniu z paleniem, zużyjesz dużo mniej suszu oraz możesz waporyzować w domu (zapach jest subtelny i ulatnia się całkowicie w ciągu kilku h)

Działanie tak zażytego suszu jest też trochę inne niż w przypadku palenia, w moim odczuciu faza jest bardziej "stonowana" co nie oznacza że słabsza.

Wygrzany susz możesz potem użyć do zrobienia masełka albo dodać do skręta

W przypadku VapCapa od
@actind: To w dużej mierze zależy od suszu i stopnia podgrzewania ale można założyć że wychodzi 3 do 5 buchów z jednego nabicia.

Pamiętaj żeby przynajmniej za pierwszym razem odczekać 10-15 min. przed ponownym załadowaniem komory żeby faza dobrze się załadowała, inaczej szybko możesz się zdziwić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja pewien czas temu chcialem sprawdzić ile buchów wyciagne z jednego nabicia. Przy 5 juz przestalem czuc czy wchodzi buch czy susz juz wyparowany, wiec sciagnalem 10 xD Faza byla jak stąd do Chicago, panie...
Vapcapy to sa takie bestie, ze wyciagaja jeszcze nieco potencjalu z suszu zwaporyzowanego juz w x-max starry 3.0 po 2 sesjach 5-ciominutowych.
Mówię caly czas o miksie aurory 20% z cbg, stosunek 1.5g MM:0.5g CBG. Sprzęt to
@actind: I najważniejsze "respect the click" inaczej szybko rozregulujesz nasadkę

Przy nagrzewaniu wystarczy jeden klik, potem czekasz aż odkliknie, jeśli nie wiesz czy tak się stało to przykładasz na chwilę do czegoś metalowego żeby zabrało ciepło
@RamtamtamSi: no i chyba rozregulowałem już tę nasadkę :D, na początku nie miałem zapalniczki żarowej więc potraktowałem ją zwykłą, strasznie okopciła nasadkę na czarno, po pierwszym kliku przestałem nagrzewać i spróbowałem się zaciągnąć i... nic. Czułem lekki posmak suszu ale żadnego dymka, żadnej pary.
Odłożyłem na bok, i poszedłem z psem na spacer (myślałem, że w żabce kupię żarową ale się przeliczyłem). Spróbowałem znów po 45 minutach ale tym razem poszedłem
@actind: Tak na szybko:

- Zapalniczka inna niż żarowa jest nieskuteczna, kuchenka daję radę

- Grzejemy do jednego kliku, maksymalnie do 1s po nim, kilka przegrzań nie powinno być śmiertelnych dla nasadki ale należy ich unikać

- Pierwszy buch zazwyczaj jest bez pary (prawdopodobnie susz nie osiąga wtedy właściwej temperatury)

- Najlepiej wapować w serii
Podgrzanie, buch, odklikniecie x4, Ponowne
nabicie, odczekanie kilku/nastu minut na
efekty i kolejna seria,
Możesz też