Wpis z mikrobloga

@tomy86 Ahh to proste życie bogatego człowieka.
Skladeczki masz mini, dopłaty lecą co chwila. Na dodatek stresu zero, nikt cie nie goni. Pracujesz sobie na świeżym powietrzu w świetle dziennym.
Na dodatek żyjesz zgodnie z porami roku i obcujesz z przyroda.
Pozazdrościć.
A na dodatek masz w chlolere ziemi przez co jesteś milionerem.
  • Odpowiedz
jakie jest jeszcze jego zastosowanie?


@UsZ_: zamiana składników szkodliwych dla następnej rośliny na nawóz, ograniczanie ilości pasożytów, zapobieganie erozji...
  • Odpowiedz
@Krzysztof53647: zapisuj się na kurs i kup ziemię, zobaczysz co to stres kiedy zastanawiasz się, czy w przyszłym roku będziesz mieć za co żyć, bo jest zbyt słoneczna pogoda.
  • Odpowiedz
@s3b4 I tu masz magiczne słowo kupuje.
Rolnicy maja wiele hektarów za darmo, swoich! Które dostali w spadku, o których zwykły zjadacz chleba może pomarzyć.
Masz swoje miejsce na ziemi i niczym się nie musisz przejmować.
  • Odpowiedz
@Krzysztof53647: no patrz jak zostaje milionerem, nie muszę pracować i samo mi rośnie, bo dostałem po dziadku 8ha ziemi piątej klasy i ursusa c-330.
muszę się przejmować i mam dużo więcej na głowie, niż ktoś kto dostaje co miesiąc wypłatę na konto.

a jak chcesz mieć hektary, to trzeba było znaleźć jakąś córkę rolnika. nie szukaj źródeł swoich niepowodzeń u innych.
  • Odpowiedz
@s3b4 Lol, ale z ciebie frustrat wychodzi. Ja cie w żadnym wypadku nie zaatakowałem a ty tak się zachowujesz. Podejrzewam że problem leży w tobie, a nie twojej robocie ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale masz to pole za darmo, które mozesz sobie odrolnic i sprzedać na działki. Mówię że jestes milionerem z racji posiadanej ziemi, a nie fizycznych pieniędzy. W każdej chwili możesz przestać uprawiać ziemię i
  • Odpowiedz
@Krzysztof53647:
może i mam ziemię, ale komu sprzedam ją na działki, jeśli jest kilka kilometrów od zabudowań? inny rolnik nie kupi, bo bardziej opłacają mu się dzierżawy.
no i gdybym nie miał wypracowanych lat doświadczenia w innej branży, to mógłbym co najwyżej iść do fabryki. wtedy byłbym dopiero tym niewolnikiem systemu. pomijając już fakt, że muszę pracować, bo z tej ziemi bym się nie utrzymał...

masz nierealistyczne wyobrażenia o
  • Odpowiedz