Wpis z mikrobloga

Czy studia z elektrotechniki mogą pomóc podczas rekrutacji na stanowiska juniorskie czy dla rekrutrów liczy się tylko informatyka?
Studiuję elektrotechnikę, lecz trochę siedzę już w #django i #webdev i chciałbym zacząć przygotowywać się do pracy w IT. Chwilowo myślałem nad przeniesieniem się na informatykę, ale jednak takie studia są moim zdaniem nudniejsze, bez technicznego podejścia, mniej się z nich czegoś przydatnego w pracy nauczę.

#studbaza #studia #elektrotechnika #informatyka #it
  • 14
poza Twoimi kompetencjami miękkimi dotyczącymi analitycznego myślenia i ogólnego pojęcia o działaniu tych gałęzi technologii raczej na niewiele Ci się to zda. Tak jak Mirki pisały zmień lepiej na infę i możesz sobie równolegle uczyć się klepać kod
@miltem: Po prostu lubię elektronikę, elektrykę. Jak dla mnie są to ciekawsze zajęcia od klepania kodu, ale z drugiej strony nie mam ochoty na pracę w delegacjach po całej Europie lub na budowach. Ewentualnie jako projektant w jakimś januszexie za 3k/msc. Dlatego się wziąłem za webówkę.
Co do elektrotechniki to kierunek jest trudny, pewnie na infie byłoby łatwiej, ale przekazywana tam wiedza wydaje mi się w miarę praktyczna. A na studiach
Jeszcze myślałem nad skończeniem inżyniera z elektrotechniki, a zrobieniem magisterki z informatyki. Tylko ciekawe ile trzeba by materiału nadrobić. Pewnie dużo.
A co do przeniesienia to i tak mi średnio raczej wyjdzie, bo polibuda stawia ogromny próg aby zmienić kierunek. Zostaje mi uniwerek z licencjatem albo prywatna zaocznie.
@bryzLo: tak mi jeszcze przyszło do głowy, czy w webdevce w ogóle potrzebujesz papierka. Raczej skillsy weryfikują rynek. W związku z tym może nie musisz wybierać tylko lecieć oba tematy równolegle
@bryzLo przeczytaj ze dwa razy co napisałeś.
Skąd masz wiedzieć czy lubisz wątróbkę nie próbując jej bo wygląda nudno i ble? Mordo, jestem na ostatnim roku infy i grama kodu na kartce nie napisałem ( )
Sobie sprawy nie zdajesz ile rzeczy ze studiów się mi w pracy przydało, a pracuje od drugiego roku, jako software engineer/devops ( ͡ ͜ʖ ͡)
@bryzLo ja zmieniałem z elektrotechniki na infe po pierwszym semestrze, to był najlepszy wybór w całym moim życiu xD
Było ciężko bo musiałem nadrobić ten semestr z informatyki i robiłem równolegle 3semestr z 1, kurła ile było nieprzespanych nocy, jasny ciul ( ͠° °)
@miltem: ogólnie klepanie kodu jak dla mnie jest nudniejsze. Co prawda tworzę obecnie swój projekt, bo mam fajny pomysł, ale wolno mi to idzie. Odniosłem wrażenie, że chyba programowanie na dłuższą metę może nie być dla mnie. Dlatego poszedłem na elektrotechnikę. Ale gdy teraz poznaję tę branżę od środka i rynek pracy to dochodzę do wniosku, że chyba jednak lepiej klepać kod. Bo po elektro aby wyciągnąć lepsze pieniądze to trzeba
@bryzLo: kolego, Ciebie w tej chwili ewidentnie ciągnie do hajsu, a nie do elektroniki/telekomunikacji/automatyki. Gdyby było inaczej, to w ogóle byś nie rozważał klepania kodu, skoro jest to dla Ciebie nudniejsze zajęcie od elektrycznych tegesów. I szczerze mówiąc, podzielam Twój tok myślenia i rozumiem rozterki, bo informatyka w porównaniu do "prawdziwej" inżynierii jest po prostu nudna. Większość ludzi uderza do IT tylko i wyłącznie ze względu na bardzo dobry hajs i
@Cragmite: jak zobaczyłem branżę elektro od środka to tak, ciągnie mnie do pieniędzy i zdalnej w IT, bo w elektrotechnice nie jest za kolorowo na to co trzeba umieć i jaką ponosić odpowiedzialność. Lecz programowanie było u mnie jeszcze w czasach gimnazjum/technikum gdy o pieniądzach nie myślałem. Nadal cały czas coś koduję. A elektroniką się zajmuję sporo hobbystycznie, lutownica jest u mnie cały czas w ruchu. Właśnie z hobby wzięły się