Aktywne Wpisy
rozdartapyta +7
Ciekawi mnie co ostatecznie przesądza o udanej próbie s. Faktyczna depresja, która może powodować że przecież nie potrafisz niemal wyjść z łóżka i każda czynność cię przerasta. Czy może jakiś impuls jednak niezwiązany z tą chorobą, bo jednak biorąc pod uwagę dostępne opcje faktycznie trzeba tego impulsu i podjęcia działań - co więcej wbrew instynktom i logice człowieka? Może geny? Albo chłodna kalkulacja, że tu i teraz? Tak sobie myślę o tych
W sumie szkoda, że
@lubiepepsi2137: nie robi się newsów na temat samobójców bo to zachęca kolejnych potencjalnych samobójców do tego samego.
Sam obecnie bez problemu wchodzę czasem przez okno do domu na wyskości 2.5 m (gdy zapomnę kluczy).
Ale nie wiem jakbym się zachował mając pod sobą 20 m drogę w dół, i przypadkowo ześlizgując się z parapetu (a tka to