Wpis z mikrobloga

@JaktologinniepoprawnyWTF
Już spieszę z wyjaśnieniem zjawiska. Główny składnik kreta i jego podróbek to wodorotlenek sodu- substancja żrąca mająca zdolność do "pożerania" licznych zanieczyszczeń organicznych (np. tych o których wspomniałeś). Substancja ta chłonie wilgoć jak szatan, wydzielając przy tym ogromne ilości ciepła, co doprowadza do parkowania wody, które to opary porywają mikrocząstki wodorotlenku i dają odczucie drażniące nozdrza. Pozdrawiam ( ͡º ͜ʖ͡º)