Wpis z mikrobloga

ale do świateł z przodu się nie czepiaj bo według przepisów wystarczy zmniejszona przejrzystość powietrza i możesz je opcjonalnie włączyć, więc nawet lekki deszczyk i możesz włączyć przeciwmgielne z przodu.

Tak przeciwmgielne z tyłu mnie trochę wkurza jak ktoś na nich jeździ przy dobrej widoczności, a nie powiem, że oślepia - bo jak może mnie oślepiać jedna żaróweczka 21W??? Przecież to ma taką samą moc jak żarówki STOP(a ich jest więcej).
@
  • Odpowiedz
@JoeGlodomor: astygmatyzmu nie mam a szyba we właściwym stanie. Tu nie chodzi o jakieś mega oślepianie ale dłuższa jazda za takim jegomościem w warunkach dobrej widoczności jest mało komfortowa/męcząca. Tak samo stojąc w korku w nocy nie trzymam nogi na stopie, bo mogę wrzucić ręczny i nie oślepiać tych z tyłu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@kamilox4: to to #!$%@?, najgorzej że coraz więcej osób jeździ w wysokich SUVach z białymi światłami rodem z Guantanamo ustawionymi na AUTO ()
  • Odpowiedz
spróbuj trzymać większy odstęp to nie będzie cie oślepiać


@dzika_kaczka_bez_dzioba: jeśli jedziesz w sznurku aut to po co Ci przeciwmgielne tylne? Wyłączasz wtedy bo ten co jedzie za Tobą już dawno Cię zobaczył skoro za Tobą jedzie.
  • Odpowiedz
@kamilox4 mgła taka, że widać z 300m jak jedzie, ale przeciwmgielne jebiace po oczach musi. Gorsi są tylko beemkarze którzy jeżdżą na mgielnych wybudowanych w zderzak, dla szpanu. Banda imbecyli
  • Odpowiedz
@kamilox4: Mi nie przeszkadza, może masz porysowane szyby, że Ci wali po oczach?
Sam rzadko używam, dopiero jak faktycznie nie widzę słupka za słupkiem na autostradzie.
  • Odpowiedz
@kamilox4: Skoro oślepia to idź do okulisty bo możliwe że masz astygmatyzm i jesteś bardziej niebezpieczny na drodze niż ten człowiek który chciał zwiększyć swoją widoczność.

Normalnemu człowiekowi nie przeskadzaja te światła ale widać że istnieją tez i drogowi frustraci którzy są chorzy jak tylko zobaczą przeciwmgłowe.
  • Odpowiedz
@kamilox4 tak samo przednie halogeny, najgorzej jak ciemno i nie ma mgły ale spadł deszcz i światło odbija się od wody na asfalcie i wali po oczach. Debile i tyle
W drugą stronę jazda w deszczu w pochmurny dzień na przednich ledach nie mając włączonej pozycji. Jedzie taki pajac autostradą i ledwo go widać
  • Odpowiedz