Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, jak długo zajęło wam znalezienie roboty? Macie jakieś rady odnośnie szukania jej, lub coś w tym stylu? Nie liczę kołchozów, bo spędziłem tam łącznie rok i nigdy nie mam zamiaru wrócić na czterobrygadówkę/3 zmiany. Chciałbym iść do gastro, zrobiłem kurs barmański plus flair, mam jakieś doświadczenie z roboty na czarno, gdy byłem szczylem.
Czuję się aktualnie jak gówno najgorsze, bo bez roboty, fundusze się topią i nie wiem, co robić. Iść do kołchozu przeczekać aż do znalezienia tego, co chcę robić czy siedzieć dalej na neet?

#kolchoz #januszex #pracbaza #neet

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #635a827fef1204b9ecd9e9b9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 7
RzeczywistyRozbójnik: Odkąd zszedłem z wymaganiami to bardzo szybko znalazłem. W jednej mi się podoba i zostaję, z drugiej rezygnuję. Kilka miesięcy i znajdę coś odpowiedniego, ale w międzyczasie nie mam zamiaru być bez pracy. Mam dość pożyczania pieniędzy bo to żenujące będąc zdrowym, sprawnym i w miare ogarniętym gościem. Ty też nie dopusc do sytuacji że musisz pożyczać.
---

Zaakceptował: karmelkowa
123: Kluczowa kwestia jakiej pracy szukasz. Ja pierwszą prace w zawodzie po studiach znalazłem po ponad połowie roku. Jednak myśle że ze znaleziem pracy barmana nie powinieneś mueć takich problemów- w dużych miastach jest pełno barów więc na pewno coś się znajdzie jak masz kurs barmański.
---

Zaakceptował: karmelkowa