Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem zły. Bardzo.
2019.11 kupiłem AirPods nie pro.
2020.08 wymiana ze względu na niedziałające mikrofony.
2021.10 wymiana ze względu na niedziałające mikrofony.
2022.10 - nie działają mikrofony, po gwarancji, pałuj się pan. Co za gówno. Chyba, że to ja jestem tępy i nie umiem korzystać ze słuchawek. Mogę sobie kupić nowe, ale nie w tym rzecz, pies ich trącał.
#apple #airpods #ios
  • 9
Chyba, że to ja jestem tępy i nie umiem korzystać ze słuchawek.

@zajoncpoziomka: nie wiem czy tępy, ale nie wygląda to na wady fabryczne, skoro schemat jest zawsze podobny - nowe działają, ale wytrzymują ~rok i potem przestają działać. zastanowiłbym się nad sposobem używania, typu czy nie rzucasz nimi, nie trzymasz w jakichś miejscach o skrajnej temperaturze/ wilgotności, itp.
wadliwe egzemplarze się oczywiście zdarzają, ale u Ciebie to budzi trochę wątpliwości.
@advert: jedyne co mi przychodzi do głowy to ze często w nich zasypiam i przyduszam poduszką. Nadal to temperatura ciała. Ale może się „duszą” i umierają. Zasyfione nie są od strony mikrofonów. Ciężko w te otwory czymkolwiek wjechać żeby je uszkodzić.
@zajoncpoziomka: Może jak je dociskasz poduszką, to podczas snu dostaje się do nich pot/sebum/para wodna z oddechu, drobinki z pościeli itp. i w ten sposób przez rok się w ten sposob psują. Ja bym w słuchawkach się bał zasnąć, bo w sumie niewiadomo co się z nimi w nocy może stać.
@zajoncpoziomka: mi airpodsy pro tez się dwa razy po roku #!$%@?, nikomu nie polecam tego szmelcu. Zaluje ze nie kupiłem normalnych słuchawek z anc za polowe ceny. Jakoś wykonania gowno, jakość połączenia gowno, gwarancja gowno.