Wpis z mikrobloga

Z prasy rosyjskiej.

Podczas mobilizacji Uralu nadal popełniane są błędy. W całym kraju zawrócono około 10 tysięcy żołnierzy z poboru , aw samym Yelan ponad 700 osób zostało uznanych za błędnie zmobilizowanych . Działacze społeczni, m.in. ze swierdłowskiego oddziału Wszechrosyjskiego Frontu Ludowego, pomagają udowodnić poborowym, że nie nadają się do służby.

Wezwanie przyszło więc do Rusłana z Jekaterynburga, który nie ma dwóch palców na dłoni. Przyszedł do wojskowego biura metrykalnego i rekrutacyjnego zgłosić kontuzję, w wyniku której kilka lat temu stracił palce, ale personel uznał, że Rusłan jest zdrowy. Mężczyzna został uznany za zdolnego do służby wojskowej.

Żona Rusłana zwróciła się do publiczności. Wyjaśniła, że jej mąż nie poradzi sobie nawet w życiu codziennym i wyraźnie nie będzie w stanie służyć. Wolontariusze kontaktowali się z wojewódzkim komisariatem wojskowym i przypadek mobilizacji uznano za błędny. Rusłan został w domu.

Cuekawie ta mobilizacja wygląda. Byle sztuki suę zgadzaly i nie ruszyć nikogo z plecami.

#wojna #rosja #prasarosyjska #mibilizacja
  • 7
@BmvR: przemknęla mi u ruskich informacja, że 10 tys. osób wysłano do domu. Więc komisje działaly tak, że jak oddycha nawet ze wspomaganiem respiratora to nadaje się. Dopiero w jednostkach stwierdzono, ze sie nie nadają.
BTW do połowy XIX w. od służby zwalniał brak przednich zębów. Wynikalo to z procedury ładowania broni. Ładunki były papierowe i należalo odgryźć koniec, zeby wsypac proch do lufy, a potem papier jako przybitka. Więc zdarzalo
@Rasteris: 25 lat służby. Dzięki Car…
Jak to mówił jakiś generał wojsk francuskich Żołnierz co dożył 30-ki to nie Żołnierz a tchórz. Także, w sumie nie dziwie się ze mogło im odjebywać
@antslom: hmm, we francji był przypadek żolnierza, który w wojsku spędził ponad 70 lat. Nie pamietam dokładnie wieku, zaczynał jako 18latek. Słuzyl za króla, rewolucji i za Napoleona. Przesyal slużyc w wieku chyba 92 lat. Jako zwykly strzelec.