Wpis z mikrobloga

Przegryw to nie tylko wygląd. Wiadomo, jak ktoś wygląda źle to wydaje mu się, że wygląd by coś poprawił. Otóż niezbyt. Dodatkowo śmieszny jesteś jako przegryw niewyglądający jak przegryw. Jak lambo które po podejściu się okazuje atrapą z nawalonym do środka obornikiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trochę znam temat, nie określiłbym swojego wyglądu na wybitny ale ciut powyżej przeciętnej będzie. Co z tego skoro w głowie gnój ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@alan69: Znam twoj bol bracie, tylko czym jest tak naprawde ten gnoj w glowie... czym on niby powinien byc zastapiony. To pytanie mi nie daje spokoju
  • Odpowiedz
@Viore: u każdego chyba czym innym, zależy co się jadło, skład gówna może się różnić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

U mnie wyśmiewanie w szkole i brak wsparcia kogokolwiek, przez co kompletnie nie umiem w relację i mam niską samoocenę. To chyba taka praprzyczyna wszystkiego. Boję się ośmieszenia i to blokuje wszystko inne.
  • Odpowiedz
twoje problemy mozesz przepracować, słabej mordy nigdy nie przepracujesz


@kfiatek_na_parapecie: 40 lat nie mogę przepracować, ale tak, fajnie to brzmi. Mogę to obrócić - jak w głowie sobie odpowiednio poukładasz to możesz mieć gówno i wyglądać i gówno a będziesz szczęśliwy. Głowa najważniejsza, celebryci mający wszystko się wieszają z jakiego powodu. A nie słyszałem, żeby ktoś szczęśliwy ale z brzydką mordą się wylogował.
  • Odpowiedz
@alan69: polecam ci filmik naukowy bełkot autyzm. Tam jest to fajnie wytułmaczone np. gdyby mi rodzina nie zwracała uwagi, że nie patrzę ludziom w oczy podczas rozmowy to bym tego nie robił.
  • Odpowiedz
@kamil150794: nie wiem. Biedny byłem, nie stać mnie było na fajne ubrania, gadżety. Wysoki jak na swój wiek, wyglądałem jak nauczyciel przy kolegach. Do tego obfity wąs bo jestem brunetem. Chudy. Takie, popychadło, którego nikt nie bronił i sam nie wiedział jak się bronić.
  • Odpowiedz
Potem niewierząca w siebie laska, to ona brała cokolwiek xD Potem już jako 30+ dwie laski które nabrałem na wygląd normika a nawet udawaną pewność siebie. Jedna młoda i głupia ale szybko się poznała że nie jestem kozakiem tylko #!$%@?ą i se poszła. Dla drugiej byłem jednym z kilku bolców których miała, zryła mi ostatecznie psychikę. Nie wiem, przegrywem jest się tylko jak się nie dupiło? Zamienię te fantastyczne dupienie które miałem
  • Odpowiedz