Pierwsza nie-setka od miesiąca, ale przynajmniej już nie przeklinałem pod nosem, że po co mi to było. Niby tylko godzina różnicy, jednak w ilejeszczach wychodzi całkiem sporo :)
Trasa słaba, bo najpierw wpakowałem się w ruchliwy wylot na Żurawinę, a dalej w ulubioną drogę tirowców na Strzelin. Coś mi nie idzie unikanie dróg z żółtymi tabliczkami. Później było luźniej, ale ciemno, więc ciężko powiedzieć, czy ładnie :)
Pierwsza nie-setka od miesiąca, ale przynajmniej już nie przeklinałem pod nosem, że po co mi to było. Niby tylko godzina różnicy, jednak w ilejeszczach wychodzi całkiem sporo :)
Trasa słaba, bo najpierw wpakowałem się w ruchliwy wylot na Żurawinę, a dalej w ulubioną drogę tirowców na Strzelin. Coś mi nie idzie unikanie dróg z żółtymi tabliczkami. Później było luźniej, ale ciemno, więc ciężko powiedzieć, czy ładnie :)
#rowerowyrownik #rower #rowerowywroclaw #ruszwroclaw
Skrypt | Statystyki