Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Jakimi wartościami kierujecie się w życiu, jakie macie plany na przyszłość, jak wygląda/wyglądałoby wasze udane życie zakładając, że macie do tego odpowiednie środki? Nie mam na myśli bycia miliarderem i wypoczywaniu na jachcie, chodzi mi raczej o realnie osiągalne cele. Pytam o to, bo zapewne większość z nas uważa, że życie jest bez sensu, co nie oznacza, że życie nie jest warte kontynuowania, ale mimo wszystko czasami jest to dosyć ciężkie, jeśli praktycznie nic nie ma znaczenia, a nasza egzystencja to czysty przypadek, a wszechświat nas nie potrzebuje - tak samo jak zjawiska zwanego życiem. Sam uważam się za hedonistę i po prostu dążę do maksymalizacji szczęścia i minimalizacji cierpienia w moim życiu.
#antynatalizm
  • 6
@UnderThePressure: dla mnie pierwszą i podstawową zasadą jest: żyć na swoich warunkach maksymalnie jak to tylko możliwe. Wiadomo, że życie w swojej naturze narzuca nam całą masę ograniczeń i konieczności, ale jeżeli zostaje jakieś małe poletko do uprawiania wolnej woli, to chcę je wykorzystać jak najlepiej.

Dla mnie zawsze wartością numer jeden w życiu była wolność.
jakie macie plany na przyszłość


@UnderThePressure: dotrwać do ostatniego odcinka Sukcesji

od dziecka mam gdzieś z tyłu głowy myśli o śmierci, absurdzie, bezsensie i o tym jakim gównem jest życie. no po prostu nie potrafię tego brać na poważnie i przejmować się czymkolwiek. w tej chwili nie zależy mi już na niczym oprócz własnej wygody i na tym, żeby jeszcze ten zasrany serial zobaczyć do końca, bo pan Jeremy Strong zrobił