Duże, małe, kwadratowe, prostokątne - Czy posiadacie biurko? Zauważyliście ze ludzie poniżej okolic "pokolenia Z" nie mają biurek? Jak tak sobie pomyślę to zawsze mialem swoje biurko i to było główne miejsce w moim pokoju. Tu się człowiek uczył, pracował, grał, majsterkował, nawet jadł. Nie ważne czy to był czas wolny czy nie, to było zawsze centrum mojego przebywania. Ludzie po 30 nie maja biurek a odkryłem to jak zaczęło się #homeoffice gdzie nagle matki, ojcowie zaczęli kombinować z przestrzenią do pracy. Wśród moich znajomych każdy posiada biurko, nawet skromny blacik made in Ikea. To jest takie oczywiste ze ono musi być.
Co na przestrzeni lat tak przykuło ludzi do biurek?
@PancakeV: ja mam za małe mieszkanie na biurko i żałuję w #!$%@?. w sensie - miejsce by się znalazło jakbym #!$%@?ł komodę z sypialni ale wtedy bym musial szukac nowego miejsca na ręczniki, gacie, skarpety i coś tam jeszcze ( ͡°ʖ̯͡°) dlatego musi mi wystarczyć stół w salonie, co zrobisz jak nic nie zrobisz
@PancakeV: Tak samo nie wszyscy mają w domu np. meblościanki - bo z nich nie korzystają. Osobiście też nie wyobrażam sobie stworzenia swojego osobistego pokoju bez biurka, ale to też zależy od przestrzeni.
Ludzie po 30 nie maja biurek a odkryłem to jak zaczęło się #homeoffice
@PancakeV: Twój wniosek jest nieprawidłowy. Mam niestety po 30, i mam w sumie trzy biurka. Moja różowa też ma po 30, i ma dwa (choć jedno aktualnie robi za stolik).
@PancakeV forma komputera się też zmieniła na przestrzeni lat, kiedyś było więcej skrzynek pc i wymagały swojego miejsca a teraz większość kupuje laptopy, do samej konsumpcji mediów i przeglądania internetu wystarczy zresztą tablet
@PancakeV: pracuje w branży gdzie się dużo piszę i czyta tony papierów. Koledzy/koleżanki po fachu mówią że oni to wszystko w łóżku robią, #!$%@? XD
Ja mam 2 biurka w "L". Jedno na kompa i 2x monitor żeby wszystko ładnie widzieć, drugie na papiery których aktualnie nie używam. Oni się potem dziwią że im kartki giną/gną się. Dziwne dla nich jest też że pracują wolniej ode mnie (pracujemy na własne, więc
@PancakeV: też sobie nie wyobrażam życia bez biurka choćby małego xD no ale ja mam 2 komputery stacjonarne, głośniki, 2 routery wszystko na biurku rozłożone to nie ma opcji bez tego.
Zauważyliście ze ludzie poniżej okolic "pokolenia Z" nie mają biurek?
@PancakeV: powiem Ci, że ja zauważyłem, ze ludzie młodsi ode mnei albo i nawet nie (ja jestem stary millenial) nie mają nawet kompów. Co jest o tyle dziwne, że jak byłem w gimnazjum to koleżanki z klasy potrafiły pobierać muzykę z p2p (Kazaa czy eMule wtedy). Dla mnie to jest kompletnie nie do ogarnięcia jak można nie mieć biurka do pracy/nauki
Nigdy nawet mi nie przyszło do głowy, że można nie mieć swojego biurka. Mój dziadek miał biurko, mój tata ma biurko, ja mam biurko. Spędzam tam większość swojego dnia, pracując, realizując się, odpoczywając. Dla mnie to najbardziej oczywiste miejsce w domu, poza łóżkem i łazienką. Brak biurka wydaje się jakimś kuriozum, kojarzącym się z rodzinami żyjącymi w pernamentnej biedzie, albo z rodzinami którch centrum życia jest telewizor.
@PancakeV: Ja miałem zawsze biurko, a w ostatnich latach odkryłem, że nie jest mi kompletnie potrzebne. Nie pracuję z domu, a jeśli już to niezbyt długo, więc starczy mi dowolny stolik, gdzie postawię na chwilę laptopa. Od dawna nie mam stacjonarnego kompa, nie mam też potrzeby nic pisać odręcznie, więc biurko jest mi całkowicie zbędne.
@PancakeV: odkąd mam komputer mam jakieś biurko, teraz mam biurko bekant z ikei. Najbardziej chciałbym mieć biurko z nogami na skraju blatu, wtedy najlepiej komputer byłoby ustawić. Nie wyobrażam sobie jak można nie mieć biurka i cisnąć się z komputerem w dziwnym miejscu. Jak pracowaliśmy zdalnie to ludzie z pracy siedzieli po 12 godzin na fotelu albo kanapie z lapkiem na kolanach. Ja jak człowiek laptop służbowy podpięty do moich dwóch
Jak tak sobie pomyślę to zawsze mialem swoje biurko i to było główne miejsce w moim pokoju.
Tu się człowiek uczył, pracował, grał, majsterkował, nawet jadł. Nie ważne czy to był czas wolny czy nie, to było zawsze centrum mojego przebywania.
Ludzie po 30 nie maja biurek a odkryłem to jak zaczęło się #homeoffice gdzie nagle matki, ojcowie zaczęli kombinować z przestrzenią do pracy. Wśród moich znajomych każdy posiada biurko, nawet skromny blacik made in Ikea. To jest takie oczywiste ze ono musi być.
Co na przestrzeni lat tak przykuło ludzi do biurek?
#biurko #rozkminy #pytanie
Komentarz usunięty przez autora
Mebel jak mebel, jednemu potrzebny, drugiemu nie.
Ja technicznie nie mam biurka, bo mam stół biurowy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PancakeV: Twój wniosek jest nieprawidłowy. Mam niestety po 30, i mam w sumie trzy biurka. Moja różowa też ma po 30, i ma dwa (choć jedno aktualnie robi za stolik).
Ja mam 2 biurka w "L". Jedno na kompa i 2x monitor żeby wszystko ładnie widzieć, drugie na papiery których aktualnie nie używam. Oni się potem dziwią że im kartki giną/gną się. Dziwne dla nich jest też że pracują wolniej ode mnie (pracujemy na własne, więc
@PancakeV: powiem Ci, że ja zauważyłem, ze ludzie młodsi ode mnei albo i nawet nie (ja jestem stary millenial) nie mają nawet kompów. Co jest o tyle dziwne, że jak byłem w gimnazjum to koleżanki z klasy potrafiły pobierać muzykę z p2p (Kazaa czy eMule wtedy). Dla mnie to jest kompletnie nie do ogarnięcia jak można nie mieć biurka do pracy/nauki
Nigdy nawet mi nie przyszło do głowy, że można nie mieć swojego biurka. Mój dziadek miał biurko, mój tata ma biurko, ja mam biurko. Spędzam tam większość swojego dnia, pracując, realizując się, odpoczywając. Dla mnie to najbardziej oczywiste miejsce w domu, poza łóżkem i łazienką. Brak biurka wydaje się jakimś kuriozum, kojarzącym się z rodzinami żyjącymi w pernamentnej biedzie, albo z rodzinami którch centrum życia jest telewizor.
Coś
@Alakecz: potem się nie dziwią, że ich plecy #!$%@?ą?