Wpis z mikrobloga

Muszę przyznać, że podczas kolacji w programie bawiłem się świetnie, jedna z zabawniejszych sytuacji jakie pamiętam. Speszenie Mikiego, wściekłość Moniki, żenada Klaudii i innych dziewczyn, doły totalne Grześków. Na deser montaż i komentarz lektora oraz niepodzielenie się szampanem - cudo. Późniejsze bezmajtkowie skradło odcinek, ale warto docenić także kolacyjną inbę.

#hotelparadise
  • 5