Wpis z mikrobloga

Jaka metoda będzie najlepsza na początek na Wiśle dla totalnego amatora? Spławik, spinning czy może grunt?
Spinning wydaje mi się interesujący bo wymaga większej aktywności natomiast spławik jest podobno najlepszy do nauki.
#wedkarstwo
  • 7
  • Odpowiedz
@CzarnyIwan: grunt to więcej gadżetów, spinning na rzece to duże ryzyko stracenia przynęty na zaczepach nie wiedząc jak prowadzić przynętę dla początkującego więc tak, moim zdaniem splawik na początek będzie spoko
  • Odpowiedz
@CzarnyIwan: spławik w rzece: jak nie znajdziesz zakola poza nurtem to będzie ciągle ściągać zestaw, ja nienawidzę spławika w rzece lub nawet podczas wiatru (dobrze zgruntujesz to zatapia, źle zgruntujesz to spływa)

grunt: dużo gadżetów, nad rzeką wygodnie się ustawić ciężko z klamotami i w przeciwieństwie do wody stojącej nie porzucasz prawo lewo (rzuty pod prąd są bez sensu więc trzeba przenosić majdan żeby rzucić w inne miejsce)

spin: najlepsze
  • Odpowiedz
@CzarnyIwan: Ja bym radził zaczynać tam gdzie są ryby. Czyli jakaś komercja albo zbiornik PZW regularnie zarybiany. Duża rzeka to według mnie trochę wyższa szkoła jazdy. No chyba że masz pod nosem. Spining to z natury chodzenie wzdłuż brzegu, kilka rzutów w jednym miejscu i idziesz dalej. Jak lubisz się przemieszczać to polecam. Uczy obserwacji rzeki i jej rozumienia. Spining to polowanie. Jest to wędkowanie aktywne. Nawet jak nie ma
  • Odpowiedz