Aktywne Wpisy
wyslij_nudeski +516
Zmieniło się wszystko. Poza Starym.
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
Zmienił się mental, problemy, leki, diagnozy.
W sumie to człowiek wiedział, że to jebnie, ale myślał, że jeszcze spokojnie sobie 10 lat pożyje. A tu proszę, wątpliwości co do ewentualnego życia. Nie z powodu psychiki.
Zdiagnozowali u mnie coś pomiędzy zespołem Ehlersa-Danlosa a zespołem Marfana. Nie googlujcie. W skrócie chodzi o to, że mój organizm jest gównem, bo nie działa produkcja kolagenu. A kolagen jest w całym
mistejk +238
Skończyłem Requiem, prześliczna gra. Jedna z tych w których co 15 minut zatrzymujesz się żeby zrobić screena, albo po prostu popodziwiać.
Genialny klimat i świetne różnorodne lokacje, wypełnione szczegółami niczym dysk Series S po zainstalowaniu trzech gier ( ͡° ͜ʖ ͡°) Świetna roślinność.
Bardzo dobra muzyka, nie jest nachalna i idealnie podbija klimat.
Fale szczurów faktycznie wyglądają i zachowują się jak płyn, pięknie to wygląda.
Gameplayowo postęp wobec jedynki, wieksza swoboda i szerszy arsenal.
Fajny system rozwoju, który zależy od tego czy gramy po cichu czy trybie morderczyni.
Fabularnie mi się podobało, dobrze napisane postacie, grałem w prequel więc to też wpływa pozytywnie na odbiór bohaterów i historii. Super oddana relacja siostra-brat, praktycznie ciągle ze sobą rozmawiają i komentują wydarzenia. Grałem po francusku i tam głosy są bardziej 'miękkie' i lepiej mi do nich pasowały. Choć sprawdzałem angielski dubbing i też jest dobrze zrobiony.
Polecam przy okazji grać na wyłączonych wskaźnikach misji, bez podświetlania przedmiotów czy elementów interaktywnych, nawet bez znacznika przeskoczenia przeszkody oraz wyłączyć podpowiedzi, żeby Amicia nie mówiła co trzeba zrobić 5 sekund po tym jak się gdzieś zatniemy.
Motion blur i aberracje chromatyczną też u siebie wyłączyłem.
Niektóre momenty sporo przeciągnięte przez zbędne wymuszenie powolnego zwiedzania lokacji tempem spacerowym, ale to niestety domena wielu 'story driven games'.
Walka jest 'taka se', trochę drętwa, dlatego zdecydowanie wolałem się skradać. Jeśli Asobo chce iść w stronę The Last of Us (a ewidentnie chce) to przy następnej grze muszą nas tym popracować.
Przydałoby się trochę więcej animacji, które są bardzo dobre, ale jednak często się powtarzają.
No i świat mimo, że przepiękny to jest jednak tylko makietą, bez żadnej interaktywności czy fizyki albo zniszczeń. Jest to bolączka prawie każdej gry na rynku niestety, ale mimo wszystko zaliczam to na minus pod koniec 2022 roku, więc ode mnie:
8/10
Polecam sprawdzić każdemu.
W komentarzach kilka screenów
#plaguetalerequiem #gry #xbox #ps5
Jak masz GP to włącz i obadaj
Jeśli lubisz się wczuć w historię i zżyć z bohaterami to fajnie byłoby zagrać, ale jeśli chcesz tylko wiedzieć 'o co tu chodzi' to wystarczy, że obejrzysz jakiś skrót historii na YT