Wpis z mikrobloga

Ależ Dawid jest dziwnym facetem. Najpierw nie mogło do niego dotrzeć że Anastazja nie jest nim kompletnie zainteresowana, a tak naprawdę to miała go po dziurki w nosie. Potem gdy poczuł się trochę pewniej zaczął rzucać dziwnymi uwagami odnośnie innych uczestników, pokazywał jakąś dziwaczną despotyczną twarz wobec Klaudii i Oli, trzymając stronę swojego kochasia Mareczka. W dzisiejszym odcinku popłacze się po rozmowie z Klaudią. Straszna huśtawka nastrojów jak u takiego chłopa. Z jednej strony chce pokazać naturę współczesnego jaskiniowca, który szorstko próbuje nakierowywac kobiety ze swojego otoczenia, z drugiej gdy ta taktyka po raz kolejny spala na panewce zaczyna popłakiwac i grać pokrzywdzonego. Nie wiem czy dziewczyny lubią takich facetów, którzy za wszelką cenę chcą być ultra męscy, ale Dawid w tym HP to wg mnie największy przegryw. Do tego dochodzi bromans z głupawym Mareczkiem i wcale się nie zdziwię jak w piątek Dawid poleci
#hotelparadise
  • 4
@OldTimer11: Dawid jest straszną męczybułą. Coś sobie uroi w głowie i kurczowo się tego trzyma, odcinając się od rzeczywistości i komunikatów, które są do niego kierowane. Anastazja nie była nim zainteresowana, czuła się osaczona jego monologami, a ten nawet obecnie, bez żadnych podstaw, ma nadzieję, że stworzy z nią związek po powrocie do Polski. Gość jest w dodatku nudny, nie ma poczucia humoru, dystansu, nie umie poprowadzić z dziewczyną luźnej, zabawnej