[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Hej, mam pytanie.
Czy poszlibyście do pracy na dni próbne, za które rzekomo macie dostać zapłacone? Jak mogę się zabezpieczyć przed zrobieniem w balona przez pracodawcę? Oprócz smsów z tą osobą porobić jeszcze jakieś nagrania/filmiki, czy lepiej całkowicie zrezygnować z takiej oferty? #pracbaza

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #634fc52f5debf7291e79380e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[NCindex-15procent]

@AnonimoweMirkoWyznania: umowę na okres próbny się podpisuje

[somskia]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, to jest już pierwszy objaw januszexu

[aberotryfnofobia]

@AnonimoweMirkoWyznania: prawie na pewno nie zapłacą za okres próbny, licząc że nie będziesz się kłócić o małą kwotę. Umowa, zdjęcia, smsy. A i tak ci nie zapłacą.

[justypl]

@AnonimoweMirkoWyznania: kiedyś w UK do pracy w pubie/restauracji przerabiałam tzw. dni próbne, ale polegały one na tym, że szło się na kilka godzin (max.3) i potencjalny szef sprawdzał czy się nadajesz, ale też ja czy mi się podoba. Na cały, czy kilka dni nie warto tracić czasu i nerwów, bo pieniędzy pewnie nigdy nie zobaczysz.