Wpis z mikrobloga

@ortopliss: no to tak ;) wyjmij masło wcześniej z lodówki i potnij je nożem. Ja zawsze to później widelcem mieszam. Otrzymasz sypkie ciasto z większymi kawałkami masła oblepionymi mąką i cukrem. Część przesypujemy do tortownicy i ugniatasz dosyć mocno, reszta do lodówki. Śliwek nie posypuję mąką, jedynie cynamonem. Reszta zgodnie z przepisem. Powodzenia i smacznego.
Edit: jak coś to wołaj, bo nawet w czwartek je ostatnio robiłam ;)