Aktywne Wpisy
Szaupau +78
Kurcze, jestem naprawdę podekscytowany. W końcu, po wielu latach udało mi się w końcu osobiście trafić na Janusza OLX'a :)
#olx #januszebiznesu
#olx #januszebiznesu
![Szaupau - Kurcze, jestem naprawdę podekscytowany. W końcu, po wielu latach udało mi s...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/95c52b622960193a481ea174d8be08be0f8c2b538e5fdb4cdf57aff734a7125d,w150.jpg?author=Szaupau&auth=6a78d861dee784fbb70377e72d7cbc3f)
źródło: temp_file1100655966298250018
Pobierz![cirilla1989](https://wykop.pl/cdn/c0834752/4fe11711e7a0c8f04c386b33c32198845a2692135e22719afbe362fa444c190a,q60.jpg)
cirilla1989 +152
Dzisiaj stuknelo mi 9 lat na wykopie. Jedno mogę stwierdzić z pewnościa, po tak długim stażu tutaj - z roku na rok to miejsce jest coraz większym #!$%@?. Portal szowinistow i zarazem płaczkow którym baba nie chce dać p***y, szczujnia prowadzona przez różne służby do siania propagandy i możnaby wymieniać do usranej smierci a szkoda mi nerwow. Amen
#gownowpis #takaprawda #wykop
#gownowpis #takaprawda #wykop
1. Zakup specjalnego palnika do przerobienia kotła olejowego na kocioł na pellet - ok. 2,5 - 3 tys,
2. W ogóle zakup pieca na pellet - ok. 3-4 tys.
Mówię oczywiście o sprzętach z drugiej ręki, sprawnych. To by miało działać z 2-3 sezony, zanim nie ogarnę sobie PC z fotowoltaiką... Niestety, ale mam słabą sytuację z instalacją i izolacją, z niewielkimi możliwościami technicznymi modernizacji, więc potrzeba duuuuuużo energii do ogrzania - tak więc sama pompa już teraz i czekanie na panele do przyszłego roku odpada bo po podwyżkach prądu zbankrutuję...
Generalnie w ciągu całego roku zużywam ok. 30 tys. kWh, więc w ciągu roku na olej opałowy wydałbym ok. 19 tysięcy.
Licząc po cenie pelletu na poziomie ok. 1,40 - 1,50 zł/kg, to samo ogrzewanie takim paliwem wyszłoby mi o jakąś połowę z hakiem taniej.
Cenę zakupu wspomnianego pieca/palnika pozwolę sobie pominąć ponieważ dobijający już ćwierćwiecza palnik olejowy i tak wymaga głębszego serwisu, którego nie jestem w stanie przeprowadzić sam, a który wstępnie wyceniono na ok. 1000 złotych. Jednocześnie zakładam, że taki sprzęt w ciągu tych kolejnych 2-3 lat już dużo bardziej nie straci na wartości, więc nawet gdyby udało się go pogonić na złom za połowę ceny zakupu to mniej więcej amortyzuje się to z obecnym palnikiem olejowym po remoncie.
I teraz pytania do ekspertów:
1. Na OLX-ie znalazłem zarówno pellet w cenach do ok. 1500-1600 zł/tonę, jak i tak prawie 2-krotnie droższy. Fakt, ten droższy ma wyższą wartość opałową, ale nie na tyle wyższą, aby procentowo mi się to spinało. Gdzie jest haczyk?
2. W miejscu kotła olejowego dawniej pracował kopciuch, więc instalacja jest gotowa na wysokotemperaturowe źródła zasilania, ale przerobiono ją na układ zamknięty z buforem tylko do CWU. Czy może mieć to jakiś wpływ na eksploatację pieca na pellet?
3. Co do samego palnika - wstępnie wymierzyłem swój kocioł (Pensotti Aprica - fabrycznie do oleju lub gazu) i bez istotnych przeróbek da się coś takiego do niego dopasować, ale opinie takich przeróbek w Sieci są bardzo rozmaite - jedni chwalą, inni wyklinają. Czy ktoś miał do czynienia i się wypowie?
#wegiel #pellet #pytaniedoeksperta #remontujzwykopem #kiciochpyta #dom #weganizm