Aktywne Wpisy
Rules +189
Kupione pod koniec podbazy, niedawno wybiła trójka z przodu a one nadal grają
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
#nostalgia #gimbazynieznajo #feels #kiedystobylo
czerwonykomuch +185
Mam 25 lat. To wiek, w którym rozpoczyna się starzenie, ale organizm fizycznie jest jeszcze długo całkiem sprawny. Wydaje mi się jednak, że mentalnie zupełnie już zdziadziałem, bo nie mam bladego pojęcia kim jest ten człowiek i dlaczego stado zombie z telefonami za nim biegnie. Nigdy go nie widziałem. Podobnie nie wiem kim są bohaterowie przeróżnych afer influencerskich pojawiających się tu, na Wykopie, YouTube lub w innych miejscach. A przecież spędzam w internecie dużo czasu, zdecydowanie za dużo.
Odnoszę wrażenie, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w zupełnie innym świecie.
Zabawnie to obserwować, bo jeszcze jakiś czas temu nie rozumiałem swoich rodziców lub innych tzw. „dorosłych”, którzy nie ogarniali internetowego humoru, trendów lub nowoczesnych technologii. Dziwiło mnie, że można nie wiedzieć w jaki sposób zamówić Ubera lub kim jest jakaś internetowa gwiazdeczka z czasów mojej młodości.
Dziś
Odnoszę wrażenie, że żyję w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w zupełnie innym świecie.
Zabawnie to obserwować, bo jeszcze jakiś czas temu nie rozumiałem swoich rodziców lub innych tzw. „dorosłych”, którzy nie ogarniali internetowego humoru, trendów lub nowoczesnych technologii. Dziwiło mnie, że można nie wiedzieć w jaki sposób zamówić Ubera lub kim jest jakaś internetowa gwiazdeczka z czasów mojej młodości.
Dziś
Zaczne od tego co mi się podoba (będę porównywał do BKK)
-Po francuska zabudowa jest bardzo ładna, można się poczuć jak w europie
-Pogoda jest w sam raz, ciepło ale się nie poce
-Siedzenie na zewnatrz i kawiarnie
-jedzenie okay
-jak ide to raczej nikt nie zaczepia, w bkk w turystycznych miejscach bardziej mecza
-miasto dobre do zwiedzania na pieszo
-motocyke nie maja glosnych tlumikow
-wietnamki spoko
-krafciki sa bardzo tanie
-ludzie nie jezdza pod prad na wielo pasmowych drogach i zdaja sie w miare przestrzegać przepisów
Teraz minusy
-mniej wiecej w polowie lokali próbują mnie oszukać, podając zawyzone ceny
-ludzie sa #!$%@? i agresywni xD W bkk kazdy sie usmiecha, nawet jak cie oszukują to z uśmiechem xD babka dzisiaj pomylila moje zamowienie i jak go nie chcialem to nakrzyczala i sobie poszla xD
-obsluga w lokalach ponizej jakiegokolwiek poziomu
-drogo w porownaniu do bangkoku (zupa w tajlandii 50b, tutaj 70-100), mowie o street foodzie
-hotele tez drogie
-grab food #!$%@? moje zamowienie xD
-grab probowac naciagnac mnie na cancel fee
-grab z lotniska kazal zaplacic sobie za parking lotniskowy 50k dongow
-trafilem na scammerski hotel gdzie dali mi maly pokoj bez okien i bez sniadania, pomimo, ze mial byc z balkonem i sniadaniem(tutaj sie klocilem i oddali kase, ale #!$%@? i zmarnowana godzina pozostalo)
-ludzie nie mysla w ogole, wchodza i wjezdzaja mi pod nogi
-brak 711, circle k nie ma polowy asortymentu co 711
-ha long bay dupy nie urwalo po miesiacu w krabi, wyglada tak samo
Tak jest, ktos postowal filmiki azjatek ruchajacych sie ze zwierzetami
@marcel1337: Większość Wietnamek, które poznałem w Sajgonie mówiła mi, że ludzie z Hanoi są #!$%@?, więc by się zgadzało :) W Sajgonie mają nawet osiedle (Vinhomes), na którym ludzie z Hanoi się najczęściej osiedlają. Mieszkałem na nim 3 tygodnie i faktycznie ludzie są tam inni niż w reszcie Sajgonu.