Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@PiersiowkaPelnaZiol: @Saeglopur: @lentilek: sarny są najgorsze. Między moim miastem a wojewódzkim jest taki 20 km las. Zawsze.#!$%@? pełno saren, raz jedna wyskoczyła mi centralnie przed maskę, jedna kolega skasował razem z kawałkiem auta. Zawsze tedy.wracamy to zamieniam się z różowa bo jakby jej wyskoczyła to na 100% by ją skasowała
  • Odpowiedz
@Deska_o0: Pobiegł bo adrenalina, potem możliwe ze zdechł. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mnie tez kiedyś samochód uderzył. Co prawda było to tylko lekkie „puknięcie” ale na miejscu nic mnie nie było, następnego dnia odczułem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PiersiowkaPelnaZiol: kumpel kiedys rowerem w sarne wjechał :O fakt nosi spore okulary

@Przemek755: mi 2 metry przed rowerem sarna ni to przebiegła, ni to przeskoczyła.
Pół minuty wcześniej żona do mnie zagadała i musiałem delikatnie zwolnić. Bez tego dzwoń murowany :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@empiufo: W moich okolicach jest mnóstwo saren i danieli (rejon gór opawskich). Jadąc krajówką w nocy trzeba stale patrzeć na pobocza, bo zwierzyna zawsze stoi na poboczu. Do mojej miejscowości jest taki odcinek 2km gdzie w nocy nikt nie przekracza 50 km/h. Ja sam skasowałem 3 sarny XD Raz miałem sytuację, że jechałem przez las wiosna, około 18:00 i nagle wyskoczyła mi (na szczęście niezbyt duża) sarna i zgarnąłem ją
  • Odpowiedz
Pobiegł bo adrenalina, potem możliwe ze zdechł. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@kubson93: ja jechałem wolno on na bank sobie krzywdy dużej nie zrobił to bydle ważyło prawie tyle co samochód

dostales cos z oc?


@Herm1t: całkiem sporo + z ubezpieczenia osobistego, starczyło na lepszy od samochód
  • Odpowiedz