Aktywne Wpisy
drobne_na_taryfe +1455
Mam na parterze bloku takie ekskluziw prywatne przedszkole i kisnę zawsze z imion tych dzieciaków. Nie dość, że są Liam, Mia, Malika, Ruben, Nikolina, Andrea, Chloe (wymawiane tak, jak się pisze) to gurwa biega pośród nich mały, czarny jak smoła Bartek. xD
Anetkia +473
Jako kobieta rzygam już feminatywami. Jestem psychologiem a coraz częściej słyszę "czy psycholoszka już przyjmuje?" Jestem CZŁOWIEKIEM a nie człowiekinią, jestem gościem a nie gościnią. Jestem też OSOBĄ (rodz. żeński), mężczyzna powinien być "OSOBEM"? Do jakiej patologii to prowadzi.
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
Czy ktoś z Mirków/Mirabelek miał podobne problemy w ciągu ostatniego tygodnia?
1) auto różowej po kilku dniach postoju w tym samym miejscu włączyło awaryjne (?) i padł akumulator. Przejeżdżałem obok jej auta dzień wczesniej i awaryjnych nie było, a dzień później już mrugaly a akumulator był padnięty
2) służbowa avensis: jeździłem nią w poniedziałek i zaparkowałem pod firmą, a w srode już nie odpaliła z powodu padniętego akumulatora
3) w firmie padły nam akumulatory od ups (cztery duze baterie)
4) od kolegi z roboty, sytuacja z wczoraj: przyjechał z pracy, auto zostawił na podwórku. Wieczorem chciał wjechac do garażu bo miał być przymrozek Ale auto nie odpaliło, potrzebny był prostownik do aku
5) dzisiaj musiałem jechac pod urząd, bo koleżance z pracy padł akumulator w corolli, w urzędzie spędziła max pół godziny
Wiadomo, takie akcje się zdarzają, ale w ciągu ostatniego roku nie słyszałem o rozladowany akumulatorze, a w tym tygodniu aż 5 takich sytuacji. Prawo serii, burza na słońcu, czy jeszcze jakies inne pomysły?