@piker: No przecież ja Ci nie zabraniam wychodzić - możesz sobie nawet wychodzić i wchodzić po kilka razy dziennie nawet jeśli listonosza akurat nie ma na horyzoncie. Ja nie mam zamiaru - to jego praca a ja mam swoją pracę. Obaj mamy za swoją pracę płacone. On za mnie mojej pracy też nie wykonuje a bynajmniej nie jest ani łatwa ani lekka.
@byferdo: Po wyżej jakiejś wagi/gabarytów to na bank nie (w przeciwieństwie do kurierów), gorzej jak mu się np. listu nie chce zanieść bo N-te piętro bez windy czy coś...
@luxkms78: jeśli nie jest to wielkości małego listu żeby na 100% zmieściło się do skrzynki, to nawet nie biorą tego ze sobą.
@luxkms78: Ja nie będę z Tobą dyskutował, bo widzę, że to nie ma sensu. Nie ma na świecie człowieka, który będzie za 2600zł na rękę #!$%@?ł z wielką, ciężką torbą, grzecznie wchodził po schodach do jaśnie państwa. Ludzie z taką kondycją są w stanie zarobić cztery razy tyle.
Znajoma kiedyś wracała z podróży i się zapytała osiedlowego konesera alkoholi czy wniesie jej walizkę na drugie piętro za 10zł. Powiedział, że za
@piker: Ale mnie to wali za ile on robi - nie chce pracować niech nie pracuje albo pójdzie do innej pracy. I piszę to ja który w życiu zapied..ał o wiele ciężej niż taki listonosz i za mniejsze pieniądze.
I taka ciekawostka - mieszkają też tacy ludzie dla których nawet zejście po schodach (już nie mówię o wejściu a tym bardziej pójście na pocztę) stanowi nie lada wyzwanie, choćby z powodu
@Paczek_w_masle: To wiem - sęk w tym że on na wszystko bez wyjątku zostawiał awizo.
@luxkms78: też tak myślałem u mnie, ale byłem miło zaskoczony kiedy okazało się że czapka na rower z aliexpress jednak jest w skrzynce xD
Tak szczerze mówiąc to nawet ich trochę rozumiem. Zamykają kolejne oddziały i zmniejszają liczbę pracowników żeby ciąć koszty. No i teraz jeden taki listonosz przejmuje kilka rejonów. Łatwiej i szybciej jest
@luxkms78: mam kumpla listonosza i ostatnio jak z nim rozmawiałem to mówił ze jest lekki nacisk na zostawianie awizo wszedzie gdzie sie da. Chodzi o to żebyś musiał iść do oddziału i może przy okzacji skusisz sie na ksiazke siostry anastazji-milion pomysł na udany gangbang albo kupisz inna równie #!$%@? rzecz. Ciebie pewnie to nie dotyczy ale na stare baby moze zadzialać
@luxkms78: To, że jesteś człowiekiem, którego inni nie interesują to już zdążyłem zauważyć. ( ͡°͜ʖ͡°)
nie chce pracować niech nie pracuje albo pójdzie do innej pracy
@luxkms78: No i tak się właśnie dzieje. Boże, czasami zastanawiam się, czy ludzie w Internecie są tacy tępi, czy tylko mnie celowo wkurzają. Obstawiam to drugie, bo nie sposób nie
oczywiscie ze nie moge zweryfikować czy to co mówił to byla prawda czy nie.
@piteross: Ja pracowałem w PP jakiś czas temu. Co prawda na "backendzie", ale dostęp do intranetu i zarządzeń miałem. Listonosze to jest ogólnie najbiedniejsza grupa w całej firmie, wiedzą, że ich zawód wygasa, średnia wieku to jakieś 55+ więc morale bardzo niskie, a do tego nierealne oczekiwania typu właśnie skuteczność doręczania na poziomie 90%. Nierealne na osiedlu,
@piker: Pocztex działa, to prawda. Ale już większe (nie znaczy duże) paczki z Ali muszę sam odbierać. Każdy wie jak to wygląda na poczcie, gdzie emeryci opłacają rachunki.
Chyyyba że mówimy o terenach wiejskich. Tam to działa całkiem ok, bo listonosz wrzuci paczkę do samochodu, więc jak ma dostarczyć awizo do ręki, to równie dobrze może dać tę paczkę.
źródło: comment_16657244443d8dFPqE46T4sfggB5fjf7.jpg
Pobierz@luxkms78: jeśli nie jest to wielkości małego listu żeby na 100% zmieściło się do skrzynki, to nawet nie biorą tego ze sobą.
@luxkms78: Jak ja widzę mojego listonosza to mówię do niego per "Pan Awizo".
Znajoma kiedyś wracała z podróży i się zapytała osiedlowego konesera alkoholi czy wniesie jej walizkę na drugie piętro za 10zł. Powiedział, że za
Komentarz usunięty przez autora
I taka ciekawostka - mieszkają też tacy ludzie dla których nawet zejście po schodach (już nie mówię o wejściu a tym bardziej pójście na pocztę) stanowi nie lada wyzwanie, choćby z powodu
@Iudex: Padłem... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@luxkms78: też tak myślałem u mnie, ale byłem miło zaskoczony kiedy okazało się że czapka na rower z aliexpress jednak jest w skrzynce xD
Tak szczerze mówiąc to nawet ich trochę rozumiem. Zamykają kolejne oddziały i zmniejszają liczbę pracowników żeby ciąć koszty. No i teraz jeden taki listonosz przejmuje kilka rejonów. Łatwiej i szybciej jest
Ciebie pewnie to nie dotyczy ale na stare baby moze zadzialać
@luxkms78: To, że jesteś człowiekiem, którego inni nie interesują to już zdążyłem zauważyć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@luxkms78: No i tak się właśnie dzieje. Boże, czasami zastanawiam się, czy ludzie w Internecie są tacy tępi, czy tylko mnie celowo wkurzają. Obstawiam to drugie, bo nie sposób nie
@piker: oczywiscie ze nie moge zweryfikować czy to co mówił to byla prawda czy nie.
moja poczta to centrum krakowa, i generlanie wieje #!$%@?. Młodzi nie korzystaja, a dziadków nie ma.
@piteross: Ja pracowałem w PP jakiś czas temu. Co prawda na "backendzie", ale dostęp do intranetu i zarządzeń miałem. Listonosze to jest ogólnie najbiedniejsza grupa w całej firmie, wiedzą, że ich zawód wygasa, średnia wieku to jakieś 55+ więc morale bardzo niskie, a do tego nierealne oczekiwania typu właśnie skuteczność doręczania na poziomie 90%. Nierealne na osiedlu,
Chyyyba że mówimy o terenach wiejskich. Tam to działa całkiem ok, bo listonosz wrzuci paczkę do samochodu, więc jak ma dostarczyć awizo do ręki, to równie dobrze może dać tę paczkę.