Wpis z mikrobloga

Kiedyś to było.
Pamiętam jak w marcu 2020 rząd chciał zapewnić każdemu Polakowi po darmowej maseczce.
Nie uwierzycie co dostałem w ramach darmowej maseczki? Skarpetę przerobioną na maseczkę od gminy. Dosłownie jakby ktoś zeszył jeden koniec i do obydwu końcówek doszył nauszniki.
Maseczka była dwuwarstwowa, wąska tak jak skarpetki, była cała biała i na środku miała czarną okrągłą łatkę jak pięta na skarpecie. Normalnie to były kroje przeznaczone na skarpety zimowe, tylko finalnie zrobiono z nich maseczki na koronawirusa. Normalnie znajomy jakiegoś polityka burmistrza, radnego czy kogo tam opróżnił magazyn z niesprzedanych skarpet i pogonił je jako maski na śmiertelnego wirusa. Nikogo u mnie mieście nie widziałem, aby to nosił, bo to normalnie wstyd i kpina była.
#koronawirus #takbylo #covid19
  • 2