Wpis z mikrobloga

#tojestmultikonto #elektronika

Modyfikacja odsysacza ręcznego. Odsysacz jest praktycznie bezodrzutowy, część cyny osadza się na sprężynce, a reszta na filtrze siateczkowym wewnątrz. Nie trzeba czyścić odsysacza w środku, w sprężynie znajduje się filtr do pochłaniaczy (ogniotrwały - topi się, ale się nie pali) nasączony oliwką dla dzieci, która smaruje uszczelki tłoka i wnętrze rurki odsysacza, co zmniejsza zużycie uszczelek. Filtr do pochłaniacza ma też za zadanie wyłapywanie drobin lutu przedostającego się do wnętrza odsysacza.
Rurak to winylowy wężyk akwarystyczny, miał być silikonowy, ale co tam, ten też jest dość odporny na działanie wysokich temperatur. Jest na pewno odporniejszy od fabrycznej końcówki, która po prostu się topi, odkształca i kosztuje chyba z 5 zł. Wężyk kosztuje 1.5 zł za metr. Średnica wężyka to 4 mm, wężyk ma jedną wadę, załamuje się pod wpływem ciśnienia, dlatego musiałem dodać sprężynkę do środka. Kupiłem go w zasadzie do innych celów, więc w zasadzie jest dobrze jak jest. Siateczkę wyjąłem ze starej głowicy ceramicznej. Musiałem zeszlifować aluminiową końcówkę odsysacza, bo mi wężyk nie pasował, było ciężko, ale dał się nałożyć.
tojestmultikonto - #tojestmultikonto #elektronika

Modyfikacja odsysacza ręcznego. ...

źródło: comment_1665537389bISz59DGwZYbN7cYuPKbeQ.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
@tojestmultikonto: xD
Po przeczytaniu kilku pierwszych zdań od razu jakoś skojarzyło mi się, że to kolejny wspaniały wynalazek naszego wykopowego profesora Łągiewki od zasilania lutownicy przez żarówkę i nie pomyliłem się ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Po przeczytaniu kilku pierwszych zdań od razu jakoś skojarzyło mi się, że to kolejny wspaniały wynalazek naszego wykopowego profesora Łągiewki od zasilania lutownicy przez żarówkę i nie pomyliłem się ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@CCCCC: wait, po co zasilać lutownicę przez żarówkę? xD
  • Odpowiedz
@tojestmultikonto: > wait, po co zasilać lutownicę przez żarówkę? xD

@Kryspin013: Żeby utrzymywać stałą temperaturę z przedziału 340-360 °C bez żadnego sterownika, czujników temperatury itp. Poza tym temperatura niszczy grzałkę i papier mikowy, więc nie ma potrzeby żeby lutownica pracowała z pełną mocą. Jako bonus dorzucam nowoczesny "czyścik" grotów o wartości 36 zł (cena w sklepie), zrobiony z opakowania po piance do golenia i druciaka do patelni teflonowych.
Nie
tojestmultikonto - @tojestmultikonto: > wait, po co zasilać lutownicę przez żarówkę? ...

źródło: comment_16655799696Le3tGR94EOX2jaZasnCG7.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz