Wpis z mikrobloga

2402 + 1 = 2403

Tytuł: W tył zwrot, pani Lot!
Autor: Ephraim Kishon
Gatunek: satyra
Ocena: ★★★★★★
ISBN: 8370230121
Tłumacz: Stanisław Lewański
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 183
Edward Dziewoński zapowiadając słynny skecz Kabaretu Dudek pt. „Sęk” wspomniał, że jest on przykładem humoru, który osobiście ceni najwyżej. Nie powiedział wprost, o jaki humor chodzi, ale wystarczy obejrzeć choćby fragment, by pozbyć się złudzeń. Trudno też oprzeć się wrażeniu, że jeśli za nabijanie się z Żydów weźmie się inny Żyd, będzie mógł pozwolić sobie na dużo więcej. Ephraim Kishon postanowił skorzystać z tej sposobności.

Kishon przedstawia w krzywym zwierciadle życie w Izraelu. Nieraz jest to zwierciadło wyjątkowo krzywe. Książka składa się z bardzo krótkich historyjek (na nieco ponad 180 stronach jest 38 opowiadań), które zaczynają się zupełnie zwyczajnie, a doprowadzają uczestników do całkowicie nieprzewidzianych i absurdalnych sytuacji. Stanowią one satyryczny opis żydowskich przywar oraz okoliczności życia w Izraelu z punktu widzenia Żyda, co jest o wiele bardziej interesujące niż jakiekolwiek dowcipy i skecze oparte na stereotypach.

Kluczowa kwestia: czy jest śmiesznie? Kiedyś na pewno było. Trzeba brać pod uwagę, że książka ma już swoje lata i humor w niej zawarty zdążył się zestarzeć, co jest raczej naturalnym procesem. De Funès albo Benny Hill śmieszą też coraz mniej licznych, a przecież to absolutne legendy komedii. Trudno mi więc powiedzieć czy są powody, by sięgnąć po tę pozycję. Ale jednocześnie nie ma powodów, by tego nie zrobić ;)

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #czytajzwykopem #satyrabookmeter
Pobierz
źródło: comment_1665516808p8HsmWs0unUihGPYVzpVAL.jpg