Wpis z mikrobloga

Po kilku latach od zamieszkania zacząłem analizować skrzynkę elektryczną jaką mi zrobił polecany przez chyba cały świat elektryk z forum muratora. Niby kilka lat działa i nie ma problemu.

Sieć TN-C.
Przyłącze 4x 10mmCU.

4 przewody wchodzą w rozłącznik izolacyjny (!) Hager SBN490 P4. Podział PEN na PE i N brak czyli brak przejścia na TN-C-S. Za wyłącznikiem głównym mam wskaźnik obecności faz. Gdy wyłączę główny wyłącznik (rozłącznik izolacyjny) to lampki się tak dziwnie tlą. Okazało się, że fazy wzięte są z wejścia rozłącznika izolacyjnego, zaś N (w sumie PEN) zza rozłącznika. Jak rozłączam rozłącznik to N jest odcinane.

Czy za takie akcje mogę ścigać tego jełopa? Czy poprawić i olać temat.

#elektryka
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@elementbn: A może to jest celowe, żebyś miał podgląd "brak prądu z ulicy / jest prąd na ulicy, ale wyłączony rozłącznik / włączony rozłącznik"
  • Odpowiedz