Aktywne Wpisy
Quear +2
smutne ze jakos od 8 lat wiedzialam co chce robic w zyciu i na jaki kierunek isc jednak im blizej tym coraz bardziej mi sie tego odechciewa i wydaje mi sie ze sie nie nadaje w ogole XD to co teraz mi sie wydaje wymarzona praca to chyba tylko speedrun to bezdomnosci albo reszty zycia z depresja ( ͡° ʖ̯ ͡°) pies dla atencji
Borsukii +6
Top1 najlepszych czesci kobiety
Tytuł:
Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów
Autor:
Deborah Feldman
Gatunek:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
ISBN:
9788366005990
Tłumacz:
Kamila Slawinski
Wydawnictwo:
Poradnia K
Liczba stron:
272
Tę książkę można opisać tylko jednym słowem: przerażająca. Ewentualnie można posilić się słownikiem synonimów. Sama wychowałam się z ortodoksyjnej religii jaką są Świadkowie Jehowy i ilość podobieństw jakie znalazłam pomiędzy tym światem, a światem Satmarów jest ogromna. Przeraża mnie to, że takie społeczności istnieją i tak bardzo niszczą życie młodych ludzi. Przeraża mnie to, że są ludzie, którym takie życie odpowiada, którzy fanatycznie przestrzegają zasad określonych w ich religii. Przeraża mnie to, że i w XX i XXI wieku istnieją ludzie odcięci od świata, całej jego wiedzy i ogólnie wszystkiego co ten świat ma do zaoferowania. Przeraża mnie to, że człowiek nie może sam podejmować decyzji, a są one podejmowane za niego nawet wtedy, kiedy jest on dopiero w łonie matki.
Mówiąc, że można opisać tę książkę tylko jednym słowem lekko skłamałam. Bo jest jeszcze jedno: nadzieja. Jak wskazuje sam tytuł autorka wyrwała się z uścisku sekty w której była. Zajęło jej to bardzo dużo czasu. Kosztowało ją to wiele wyrzeczeń oraz musiała znaleźć w sobie mnóstwo pokładów siły, aby to zrobić ale to zrobiła. Celowo unikam stwierdzenia, że jej się udało. Udać to może się wygrać w loterii. Ona to po prostu zrobiła, a tym samym nagłośniła sprawę i możliwe, że swoją postawą zainspirowała inne osoby, które dalej tkwią w tej, czy innej sekcie.
Życiorys Deborah jest przede wszystkim smutny. Dziecko pozbawione radości i dzieciństwa. Kobieta pomijana tylko dlatego, że urodziła się kobietą. Człowiek wzgardzony przez swoją społeczność z powodu rodziców o niezbyt dobrej opinii. W jej życiu nie było miejsca na nią i na jej pragnienia. Musiała robić to co każą jej inni, myśleć wedle upodobania innych i zachowywać się tak jak dobrej Żydówce przystało.
Mam jedynie dwa zarzuty do tej pozycji: styl pisania autorki nie do końca mi pasował oraz wydała mi się ona lekko wyniosła. Są to jednak moje subiektywne odczucia i prawdę mówiąc nie dziwię się, że ktoś kto uciekł z takiej społeczności czuje się lepszy od ludzi, którzy w niej zostali.
Gorąco polecam każdemu.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #biografiabookmeter #autobiografiabookmeter #pamietnikbookmeter
Studiować nie wolno, bogactwo źle, na tace dej, módl się i módl się w sumie. A no i chodź od domu do domu i cytuj co tam chcesz
Świadek Jehowy powiedział że on nie zgadza się przetoczenie krwi bo mu wiara nie pozwalał
Lekarz odpowiedział: Ja Pana nie odwodzę od Pana wierzeń, proszę więc pozostawić moją wiarę w transfuzję w spokoju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora