Wpis z mikrobloga

@PozorVlak: WEF istnieje, ale czy wszyscy tam grają do tej samej bramki? Czy wszyscy czują się faktycznie zaangażowani w WEF? Jakie są cele WEFu tak naprawdę (poza you will own nothing i eat the bugs)?

Znam sporo osób co chodzą do kościoła. Poza tym różnią się wszystkim.